W miejscowości Ropele koło Ciechanowa (Mazowieckie) kierujący oplem vectra 47-letni mężczyzna potrącił na poboczu drogi trzy dziewczynki w wieku 10, 11 i 13 lat. Poszkodowane trafiły do szpitala. Kierowca miał 2,26 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Do wypadku doszło przed południem na drodze gminnej - dziewczynki stały na poboczu około 20-30 metrów od łuku drogi, z którego wypadło auto - poinformował rzecznik ciechanowskiej policji Leszek Goździewski.
Ranne dziewczynki zostały przewiezione do szpitala w Ciechanowie. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Najciężej poszkodowana doznała m.in. urazu jamy brzusznej i twarzoczaszki. Druga z dziewczynek ma złamane kości przedramienia i ramienia, a trzecia - złamany obojczyk.
Kierowca opla, który spowodował wypadek, to mieszkaniec gminy Regimin. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu kara kilku lat pozbawienia wolności.
ja, PAP