Skasowali 2 radiowozy w 4 dni. "Ich brak nie wpłynie na bezpieczeństwo"

Skasowali 2 radiowozy w 4 dni. "Ich brak nie wpłynie na bezpieczeństwo"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Skasowali 2 radiowozy w 4 dni. "Ich brak nie wpłynie na bezpieczeństwo" (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Brak tych dwóch aut na pewno nie wpłynie na poziom bezpieczeństwa - zapewniają policjanci. Bilans jest nietypowy - mundurowi ze Złotowa w woj. wielkopolskim potrzebowali 4 dni, by rozbić dwa radiowozy.
Pierwszy radiowóz uległ zniszczeniu podczas policyjnego pościgu 10 października. Podczas akcji "Trzeźwość" kierujący samochodem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w drzewo, od którego się odbił i po dachowaniu uderzył w policyjny radiowóz. Ścigany 40-latek poniósł śmierć na miejscu, policjanci zaś - obrażenia.

Drugi radiowóz brał udział w kolizji z trzema innymi autami - 14 października. Do zderzenia doprowadził 20-latek, który podczas wyprzedzania, zderzył się z radiowozem. - Kierowca toyoty podejmująca manewr wyprzedzania nie upewnił się,  czy z przeciwnego kierunku nie nadjeżdża inny samochód - dodaje Forecki.

Na razie nie podjęto decyzji co do przyszłości aut, nie wiadomo czy będą nadawać się do naprawy. Złotowska komenda uspokaja jednak - policjanci mają do dyspozycji jeszcze 10 innych radiowozów.

TVN24