Czy rzeczywiście wszystkim ciężarnym paniom są one potrzebne? Emocje są spore, bo miejsc parkingowych jest jak zwykle zdecydowanie za mało – jak konkludują autorzy reportażu.
Skąd kontrowersje? Nie z braku szacunku dla kobiet w ciąży, ale raczej z braku miejsc parkingowych. Przeciwnicy tworzenia specjalnych miejsc postojowych twierdzą, że ciąża nie jest chorobą. Z kolei kobiety ciężarne podnoszą, że stan ciąży jest trudny, trudno jest się przemieszczać i pokonywać większe odległości.
Dedykowane miejsca parkingowe dla kobiet ciężarnych powstające zwłaszcza pod supermarketami i urzędami dołączają do długiej listy przywilejów, jakie mają kobiety spodziewające się dziecka. Zaczynając od spraw pracowniczych, kobiet w ciąży nie wolno zwalniać z pracy, jeśli pozostają zatrudnione na umowę o pracę. Nie wolno ich zmuszać dla pracy w trudnych warunkach, wysyłać na delegacje poza miejsce zamieszkania, nakazywać pracować przy monitorze ponad 4 godziny i w wymuszonej pozycji.
Już jednak pierwszeństwo przy kasie w sklepie nie jest obowiązkiem, ale deklaracją właściciela placówki, podobnie jak wejście bez kolejki do przychodni zdrowia. W komunikacji miejskiej są zarezerowane miejsca dla osób uprzywilejowanych, do których należą kobiety w ciąży.
Czytaj też:
Szczepienia a ciąża. Poznaj fakty i mity