O zdarzeniu poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Z auta jadącego drogą krajową numer 7 w miejscowości Pcim wyskoczył pasażer. W czasie jazdy. To droga ekspresowa, w tym miejscu dopuszczalna prędkość wynosi 120 km/h (są ograniczenia do niższej prędkości na zakrętach).
W miejscu wypadku wylądował śmigłowiec LPR, przewiózł poszkodowanego do szpitala. Droga krajowa długo była zablokowana. Utrudnienia trwały do godz. 10.00.
Po godzinie 11.00 wyjaśniło się, co tak naprawdę zaszło.
Rzecznik myślenickiej policji poinformował, że Fordem Transitem jechało do pracy 6. mężczyzn. Jeden z nich, 57-letnia ofiara wypadku, spał. Z relacji jego kolegów wynika, że nagle obudził się i powiedział coś niewyraźnie, a potem otworzył drzwi podczas jazdy i wyciągnął nogi. To pęd powietrza sprawił, że 57-latek wypadł z samochodu.
Po wypadku mężczyzna zachował przytomność, ale miał urazy głowy. Jak wspomnieliśmy do szpitala odwiózł go helikopter.
Droga krajowa nr 7 („zakopianka”) jest już całkowicie przejedna.
Czytaj też:
Karambol na zakopiance. Droga jest zablokowana w obu kierunkach, jedna osoba nie żyje