Nowe kary za niezgłoszenie kupna lub sprzedaży auta

Nowe kary za niezgłoszenie kupna lub sprzedaży auta

opona
Od 1 stycznia 2020 obowiązują kary dla tych, którzy nie zgłoszą sprzedaży, kupna, bądź sprowadzenia samochodu z zagranicy. Taki obowiązek był i dotąd, ale niewiele osób go przestrzegało.

Obowiązek zgłaszania transakcji zbycia i nabycia auta funkcjonował, ale nie przestrzegała go większość posiadaczy aut, bo nie było odpowiednich sankcji finansowych. W woj. małopolskim zgłoszenie przedstawiało 20 proc. kierowców, a w woj. mazowieckim tylko nieco więcej, jak donosi Interia.pl.

Teraz kara jest spora – od 200 do 1000 zł, a decydującą osobą o wysokości ostatecznej kwoty jest urzędnik. Obowiązek nakazuje zgłosić transakcję w ciągu 30 dni. Urzędnik ocenia, o ile spóźnił się zgłaszający i nakłada na niego karę.

Od tej chwili sprzedający (osoba fizyczna, pośrednik, osoba prawna) musi zgłosić sprzedaż samochodu w wydziale komunikacji właściwym ze względu na miejsce zamieszkania lub siedzibę działalności gospodarczej. Kupujący też musi zrobić to samo. Zwykle zgłaszał zakup podczas rejestracji, ale jeśli rejestracji nie można przeprowadzić, będzie musiał zgłosić sam zakup.

Dlaczego w życie wchodzą nowe przepisy? Dlatego, że kierowcy nagminnie lekceważyli obowiązek, a rejestracje w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców nie dawały obrazu rzeczywistości. Wg szacunków 25 proc. z zarejestrowanych w Polsce aut to samochody, które nie istnieją (tzw. martwe dusze).

Czytaj też:
Ukradł BMW, które wcześniej sprzedał. Chciał ukarać nowego właściciela
Czytaj też:
Kupił samochód od strażaków i włączył syreny. Najciekawsze są jego tłumaczenia

Źródło: Interia.pl