Potwierdzona dobra wiadomość: Nowe Porsche 911 Hybrid nie będzie hybrydą plug-in

Potwierdzona dobra wiadomość: Nowe Porsche 911 Hybrid nie będzie hybrydą plug-in

Porsche 911 Targa
Porsche 911 Targa Źródło:Porsche
Porsche już od wielu lat zapowiadało wyprodukowanie hybrydowego 911. Moment wypuszczenia nowego modelu zbliża się wielkimi krokami. Specjalistyczne media donoszą, że najnowsza, hybrydowa 911-stka nie będzie miała możliwości „ładowania z gniazdka”.

Na ostatniej konferencji prasowej szefowie Porsche przekazali mediom informację, że ambicją Porsche do 2030 roku, jest posiadanie w gamie ponad 80 proc. nowych aut z napędem całkowicie elektrycznym. Oznacza to, że era silników spalinowych w autach tego producenta powoli zbliża się do końca. Dodatkowo – jak informuje portal „Car and Driver”, podczas gdy czysto elektryczna wersja kultowego samochodu sportowego z Zuffenhausen nie pojawi się przed 2030 rokiem, częściowo zelektryfikowana wersja będzie dostępna raczej prędzej niż później. W wywiadzie dla mediów przy okrągłym stole, szef firmy podzielił się kilkoma wstępnymi szczegółami.

911 bez podłączenia do gniazdka

Najważniejszym co szefostwo Porsche zdradziło mediom – m.in. dziennikarzom z „Car and Driver”, jest informacja o zastosowaniu w 911 hybrydowego układu napędowego. Jak wspomniał prezes zarządu Porsche, Oliver Blume, będzie to hybryda bez PHEV (Plug-in Hybrid Electric Vehicle). Innymi słowy, właściciele nie będą musieli podłączać samochodu do gniazdka, aby naładować baterię. Ta decyzja mówi nam, że pierwsze w historii 911 wyposażone w silnik elektryczny będzie zapewne wyposażone w niewielką baterię, aby zmniejszyć wagę pojazdu do minimum. Pójście drogą zastosowania systemu plug-in sprawiłoby, że samochód byłby dużo cięższy i mógłby utracić swój sportowy charakter.

Rodem z torów wyścigowych

Rozmawiając z „Car and Driver”, Oliver Blume zauważył, że 911 Hybrid skorzysta z technologicznych osiągnięć samochodu wyścigowego: 919 Hybrid, który triumfował w Le Mans w latach 2015-2017. Zapytany przez media, czy GT3 zostanie w pewnym momencie zhybrydyzowane, Blume zauważył tylko, że firma ma kilka „niespodzianek” związanych z modelami torowymi.

Koniec ery spalinowych Porsche?

Działania te wpisują się w pełni w nową filozofię marki, o której wspominał szef Porsche. Jak wynika z danych producenta, w ubiegłym roku prawie 40 proc. spośród wszystkich nowych samochodów Porsche dostarczonych w Europie miało napęd przynajmniej częściowo elektryczny – tyle wyniósł łączny udział hybryd plug-in oraz modeli w pełni elektrycznych. Ponadto firma ogłosiła, że do 2030 r. planuje osiągnąć neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla. – Planujemy, że w 2025 r. połowa sprzedaży wszystkich nowych Porsche będzie przypadać na pojazdy zelektryfikowane – tj. w pełni elektryczne lub hybrydy typu plug-in – zapowiedział Oliver Blume. – W 2030 r. udział wszystkich nowych pojazdów z napędem całkowicie elektrycznym powinien wynosić ponad 80 proc.

Czytaj też:
Rekord wszech czasów Porsche. Firma do końca dekady chce mieć 80 proc. elektryków

Źródło: Car and Driver