Wszystko zaczęło się od zablokowanego garażu. Z powodu konfliktu właściciela garażu z firmą, która go wynajmowała, pewna Niemka przez dwa tygodnie nie mogła z niego wyjechać, bo brama była zastawiona przez inne auto. Niestety, akurat w tym czasie – w 2020 roku – pozywająca wybierała się na urlop. Chciała pojechać nad jezioro Garda we Włoszech. Zamierzała odbyć tę podróż swoim kabrioletem Porsche. Ale właśnie ono stało w zablokowanym garażu.
Musiała pojechać BMW serii 3
Odwiedziła więc Włochy w drugim ze swoim samochodów, czyli BMW serii 3. Nie był to jednak kabriolet, co zdaniem pozywającej, zabrało jej sporo radości z odwiedzin jeziora Garda. „Dlatego przed sądem w Lipsku domagała się ona odszkodowania za utratę możliwości korzystania z kabrioletu. Kobieta wyceniła swoje straty na 175 euro za dzień, łącznie domagając się od właściciela garażu aż 2450 euro” – pisze o tej sprawie Autokult.pl.
Ten dość osobliwy proces pozywająca przegrała. Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) w Karlsruhe uznał, że właściciel garażu – owszem – nie powinien uniemożliwić jej wyjazdu i działał bezprawnie. Ale BMW zaspokoiło potrzeby transportowe Niemki i mogła bez przeszkód pojechać w podróż.
Za niższy prestiż odszkodowanie nie przysługuje
„Prowadzący sprawę sędzia podkreślił, że kobieta posiadała inny, dostosowany do swoich potrzeb, samochód. Natomiast takie kwestie jak prestiż danego modelu podnoszący jakość życia, nie stanowią wartości materialnej. Nie można jej zatem zrekompensować” – napisano. Czy to słuszny wyrok? Można o tym długo dyskutować. Jak widać, nie zawsze warto garażować swój kabriolet…
Czytaj też:
Jaki jest średni koszt naprawy auta? To zależy od markiCzytaj też:
Ubezpieczyć nowy samochód i nie stracić na jego wartości? Jest specjalna polisa