Rosja rozpoczyna sprzedaż „limuzyny Putina”

Rosja rozpoczyna sprzedaż „limuzyny Putina”

Aurus Senat
Aurus SenatŹródło:Aurus
Władimir Putin jeździ rosyjskim autem. Nazywa się Aurus. Producent właśnie otworzył w Moskwie pierwszy salon z tymi limuzynami. Planuje podbój Chin, a potem Europy i obu Ameryk.

Rosjanie otworzyli w Moskwie pierwszy salon sprzedający pierwsze poradzieckie luksusowe limuzyny pod marką Aurus. Ten model samochodu – oczywiście odpowiednio opancerzony – używany jest przez prezydenta Władimira Putina. Inauguracja miała miejsce w 2018 roku.

Jak donosi Reuters, Rosja próbuje zmniejszyć swoją zależność od importowanych towarów i technologii. Ten proces został wywołany tym, że Moskwa została objęta zachodnimi sankcjami w 2014 roku, za zajęcie Krymu i wojnę z Ukrainą. Rzecz dotyczy także motoryzacji.

Rosyjska limuzyna Aurus ma zostać spadkobiercą ogromnych sedanów marki ZIŁ, które przez dziesięciolecia transportowały sowieckich przywódców.

Cywilny Aurus Senat został wyceniony na 18 milionów rubli (274 tys. dolarów, ponad milion złotych). Aurus w podstawowej konfiguracji jest skierowany do klientów w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, a także do nabywców z Europy i Chin.

„Spodziewamy się, że podobny salon pojawi się w Chinach w latach 2020-2021” – powiedział minister przemysłu i handlu Denis Manturov podczas ceremonii otwarcia salonu Aurusa w Moskwie.

Od 2013 r. Rosja zainwestowała ponad 12,4 mld rubli (189 mln dolarów) w projekt limuzyny Aurus. Pojazdy są produkowane przez rosyjski instytut badawczy znany jako NAMI, we współpracy z rosyjskim producentem samochodów Sollers. Podczas moskiewskiej ceremonii zaprezentowano model Aurus Senat.

„Minivan i SUV Komendant są na etapie testów. Mam nadzieję, że zobaczę to drugie auto na moskiewskim salonie samochodowym już w 2020 roku” – powiedział Manturov.

Hybrydowa lub w pełni elektryczna wersja Aurusa ma być gotowa do 2024-2025 roku. Będzie też przedłużony sedan (zwiększony rozstaw osi) i skrócona limuzyna. Aurus idzie więc w ślady Rolls-Royce’a.

Prezes Aurusa Adil Shirinov powiedział, że potencjalni klienci to nie tylko urzędnicy rządowi, ale także biznesmeni: „Wierzymy, że klientela będzie dość szeroka”. Dodał, że Aurus przyjmuje już zamówienia, ale w tym roku nie planuje się sprzedaży detalicznej. To dopiero w 2020 roku.

Czytaj też:
Wystawa aut carów, Stalina, Chruszczowa i Putina

Źródło: Reuters