Mocniejsze wersje, które zadebiutowały na rynku pod koniec 2019 roku, kosztują ponad 90 tys. zł. Grubo ponad tę sumę, jeśli mówimy o autach naprawdę dobrze wyposażonych. Teraz oferta nowego Golfa została uzupełniona o jednostki silnikowe o mocy 90 KM i 110 KM. W związku z tym aktualnie cennik modelu otwiera wersja w cenie 75 490 zł, a po uwzględnieniu upustu, Golf jest dostępny od 69 490 złotych.
Jeśli komuś się wydaje, że za tę cenę dostaje się niewiele, to się myli. W podstawowej wersji modelu standardowo są dostępne takie systemy, jak Lane Assist utrzymujący samochód na wybranym pasie ruchu, Front Assist monitorujący przestrzeń przed autem z funkcjami hamowania awaryjnego w mieście i rozpoznawania pieszych, cyfrowy zestaw wskaźników, system multimedialny z łącznością internetową i 8,25-calowym ekranem, wielofunkcyjna kierownica oraz LED-owe reflektory i lampy z tyłu.
Bazowy wariant modelu kosztuje o 4 tys. złotych mniej, niż wersja otwierająca cennik Golfa siódmej generacji z roku 2020. Plus nowy Golf jest lepiej wyposażony od poprzednika w systemy bezpieczeństwa i komfortu.
Poza bazowym modelem do nowego Golfa są oferowane silniki benzynowe (TSI), wysokoprężne (TDI) i układy napędowe typu mild-hybrid (eTSI). Wkrótce ofertę uzupełnią hybrydy typu plug-in. Najtańszą nowością są zapowiadane wcześniej dwa trzycylindrowe silniki benzynowe o mocy 90 KM i 110 KM oraz dwa czterocylindrowe diesle osiągające moc 115 KM i 150 KM.
Nowe jednostki benzynowe działają w cyklu Millera dla silników TSI, dzięki czemu mają niskie zużycie paliwa i niską emisję szkodliwych substancji. Z kolei w jednostkach TDI, Volkswagen zastosował dwukrotny wtrysk czynnika AdBlue (tzw. Twindosing), co zmniejszyło emisję tlenków azotu. Nowe TDI zużywają o 17 procent mniej paliwa.
Czytaj też:
Debiutują trzy najmocniejsze Golfy: GTI, GTE i GTDCzytaj też:
Jaki jest nowy Volkswagen Golf? Szczegóły modelu ósmej generacji