To koniec Kii Optimy. Ale będą naprawdę duże rabaty

To koniec Kii Optimy. Ale będą naprawdę duże rabaty

Kia Optima Sportwagon
Kia Optima Sportwagon Źródło:Kia
Zaskakująco i nagle z rynku zniknie Kia Optima. Ale u dealerów można wciąż kupować auto, jeszcze przez kilka miesięcy. Finalne samochody z końca produkcji będą oferowane z dużymi rabatami.

Informację potwierdziła na Facebooku Kia Motors Polska i warszawski dealer marki.

facebook

Obecna Kia Optima pochodzi z 2015 roku, w 2018 roku przeszła facelifting. Zniknie z rynku za kilka miesięcy Optima. Dealerzy kupują ostatnie produkowane egzemplarze, będzie je można kupić ze zniżkami jeszcze przez jakiś czas.

Dlaczego Optima znika z rynku? Chodzi o koszty i normy. Optima jest produkowana w Korei, transport kosztuje, podobnie jak dostosowanie auta do unijnych norm emisji spalin. Tymczasem Optima będzie oferowana zarówno w Azji, jak i – ta i kolejna generacja – w Stanach Zjednoczonych. Na to, by przetrwała w Europie, jest za droga.

Szkoda, tym bardziej, że cieszy się popularnością. Sprzedaż rośnie o ponad 30 proc. rocznie. Także dlatego, że pod maską ma wolnossący benzynowy silnik 2.0 163 KM. Oprócz tego motoru w gamie były też inne nowe jednostki napędowe (1.6 T-GDI i 1.6 CRDI).

A czego dowiadujemy się ze strony jednego z dealerów? Że wszyscy dealerzy Kii są zaskoczeni. Otrzymali informacje, że „w związku z planowanym zakończenie produkcji modelu Optima informujemy, że indywidualne zamówienia produkcyjne przyjmujemy do 27 sierpnia 2019 r. Po tym terminie do sprzedaży dostępne będą samochody ze stoku KMP/Dealer oraz produkcja”.

Dalej czytamy, że „dealerzy i centrala (Kia Motors Polska) zdają sobie sprawę, że nie każdy zdąży złożyć indywidualne zamówienia na Optimę więc sami robią „zapasy”. Oceniają popyt, szacują ile egzemplarzy może się jeszcze sprzedać, jakie to będą wersje i sami je zamawiają. Wówczas auta trafiają na tzw. stock. I potem klient może wybierać wyłącznie spośród modeli zgromadzonych na takim stocku. Może się oczywiście zdarzyć, że i tu trafi się egzemplarz, który będzie odpowiadał jego wymaganiom w 100 procentach, ale im dłużej będzie zwlekał z wyborem, tym będzie on skromniejszy”.

A zatem auto można kupować i to jeszcze przez jakiś czas. No i negocjować ceny.

Czytaj też:
Polska lista bestsellerów. Corolla na pudle

Źródło: Kia