Koronawirus zahamował sprzedaż nowych samochodów. Marcowa katastrofa

Koronawirus zahamował sprzedaż nowych samochodów. Marcowa katastrofa

Sprzedaż samochodów w Rosji spada (fot. zahar2000/fotolia.pl)
Nie ma jeszcze końca miesiąca, ale eksperci już liczą, że marzec będzie fatalnym miesiącem dla importerów i przedsiębiorców sprzedających samochody.

Winić za sytuację trzeba epidemię koronawirusa oraz to, że wiele urzędów wstrzymało rejestracje (o czego cofnięcie apeluje do władz Związek Dealerów Samochodów).

Czytaj też:
„Utrzymajmy rejestrowanie aut, bo będzie tragedia” – proszą dealerzy

Jak podliczyli eksperci z IBRM Samar, w pierwszych dwóch dekadach marca (w pierwszych dwudziestu dniach miesiąca) zarejestrowanych zostało 22 188 samochodów osobowych (mniej o 22,73 proc.) oraz 3 003 samochody dostawcze (mniej o 10,28 proc.). Łącznie na rynek trafiło 25 191 pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony (mniej o 21,43 proc.). Porównania dotyczą sytuacji rok do roku (marzec 2020 vs marzec 2019)

W pierwszych dwóch dekadach marca tylko 4 marki odnotowały wzrost rejestracji liczony. Były to marki: Lexus, Audi, Infiniti i Toyota.

W drugiej dekadzie miesiąca zarejestrowanych zostało 10 086 samochodów osobowych, o 16,66 proc. mniej w porównaniu do pierwszej dekady. Porównując rejestracje z drugiej dekady do pierwszej dekady, na 45 marek osobowych, 14 z nich odnotowało wzrost rejestracji, 2 bez zmian, a 29 wyszło na minus.

Spadła nawet sprzedaż aut najdroższych. Segment premium opierał się niekorzystnym trendom rynkowym, to nawet odnotowywał wzrosty. Po dwóch dekadach marca odnotowuje jednak już spadek rejestracji – o 4,65 proc. mniej niż w 2019 roku.

Jeśli chodzi o samochody dostawcze, to w drugiej dekadzie marca zarejestrowano 1 362 sztuki, o 17,0 proc. mniej w porównaniu do pierwszej dekady. Porównując rejestracje z drugiej dekady do pierwszej, na 21 marek aut dostawczych 10 odnotowało wzrost rejestracji, 1 bez pozostaje zmian, a 20 wyszło na minus.

Czytaj też:
Koronawirus wygonił ludzi z salonów samochodowych. Powstają więc wirtualne
Czytaj też:
Najpopularniejsze marki i modele samochodów w Europie