Złamał kwarantannę i samochodem uciekał policjantom. Dostał 10 tys. zł kary
Policjanci z Żar po krótkim pościgu zatrzymali 30-latka. Jak się okazało wsiadł za kierownicę, kiedy powinien być w domu na kwarantannie. Teraz grozi mu nawet do 5 lat więzienia. – Za naruszenie izolacji decyzją powiatowego inspektora sanitarnego został już ukarany karą 10 tysięcy złotych –informuje podkom. Aneta Berestecka z lubuskiej policji.
Żarscy kryminalni patrolowali ulice miasta. Zauważyli samochód BMW i zawrócili za nim, aby dokonać kontroli. Wówczas kierujący gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać przez miasto. Nie zatrzymał pojazdu pomimo tego, że funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe.
Pościg nie trwał długo, gdyż dalszą drogę ucieczki zablokował zbiegowi radiowóz, który nadjechał z przeciwnego kierunku. Kierowca nie zdążył nawet wysiąść z pojazdu, kiedy przy drzwiach BMW stanęłi kryminalni i zatrzymali 30-letniego mieszkańca Żar. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty.
– Jak się okazało był objęty kwarantanną, złamał jej zasady, wychodząc z domu i przemieszczając się samochodem. Teraz odpowie nie tylko za przestępstwo z art. 178 b kodeksu karnego („Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”). O jego rażącym naruszeniu zasad kwarantanny funkcjonariusze powiadomili powiatowego inspektora sanitarnego w Żarach. Jego decyzją 30-latek został ukarany karą pieniężną w wysokości 10 tys. złotych – powiedziała podkom. Aneta Berestecka.
To nie jedyne przypadki naruszenia kwarantanny w Żarach. Policjanci w związku z rażącymi jej naruszeniami skierowali w ostatnim czasie wnioski do powiatowego inspektora sanitarnego wobec jeszcze trzech osób. Ten nałożył kary pieniężne po 5 tys. złotych na osobę. Ukarani nie odbierali telefonów od policjantów, przebywali w zupełnie innym miejscu niż wskazywali i ignorowali zakazy wychodząc na zakupy.
Policja przypomina, że za złamanie kwarantanny grozi grzywna w wysokości nawet do 30 tys. złotych.