Tej marki pandemia nie tknęła. Bogaci rozchwytują jej auta
Brytyjska marka w I kwartale tego roku może pochwalić się w 62-procentowym wzrostem sprzedaży w stosunku do takiego samego okresu 2020 roku.
Sprzedaż to zasługa Ghosta i Cullinana
W I kwartale 2020 roku Rolls-Royce dostarczył klientom 1 380 luksusowych samochodów, co oznacza wzrost o 62 proc. w porównaniu z takim samym okresem 2020 r. Jest to także wynik lepszy od poprzedniego rekordu ustanowionego w I kwartale 2019 r. Wzrost sprzedaży nastąpił na wszystkich rynkach, szczególnie zaś w Chinach, USA oraz w rejonie Azji i Pacyfiku.
– Mocny start Rolls-Royce Motor Cars w 2021 rok został dziś odzwierciedlony w wynikach sprzedaży za pierwszy kwartał, które są najwyższe w 116-letniej historii. Nasz biznes jest w świetnej kondycji z zapełnionymi księgami zamówień na każdy model z portfolio, szczególnie zaś na nowego Ghosta i Cullinana, ze sprzedażą rosnącą na kluczowych rynkach oraz z również rekordowymi zamówieniami na wersje Bespoke. Mamy wszelkie powody ku temu, żeby optymistycznie patrzeć w nadchodzące miesiące 2021 roku – mówi Torsten Müller-Ötvös, dyrektor generalny (CEO) Rolls-Royce Motor Cars.
Przypomnijmy za IBRM Samar, że Rolls-Royce Motor Cars jest firmą w całości należącą do BMW Group i całkowicie niezależną od Rolls-Royce plc, producenta silników lotniczych i układów napędowych. Ponad 2000 pracowników i pracowniczek jest zatrudnionych w głównym biurze Rolls-Royce Motor Cars oraz fabryce w Goodwood, w hrabstwie West Sussex, jedynym miejscu na świecie, gdzie superluksusowe samochody firmy są budowane ręcznie.