Córka zarzuciła mu, że jego V12 zatruwa środowisko. Przerobił Rolls-Royce’a na elektryka

Dodano:
Rolls-Royce przerobiony na elektryka Źródło: Facebook / Mars Power Technology
Co zrobilibyście gdyby wasze dziecko zarzuciło wam, ze wasze potężne V12 zatruwa środowisko emitując niezliczone ilości trujących spalin? Przed takim problemem stanął jeden z kanadyjskich biznesmenów. Jego odpowiedzią na zarzuty córki nie było kupienie Tesli, a przerobienie Rollsa na auto elektryczne.

Jak donosi portal moto.pl zmartwiona córka kanadyjskiego biznesmena – Vincenta Yu z pewnego dnia odmówiła mu jazdy na miejscu pasażera jego Rolls-Royce’a Wraitha, argumentując swój protest względami proekologicznymi. Ojciec wziął sobie do serca zdanie swojego dziecka i postanowił zamienić swoją luksusową limuzynę na samochód bezemisyjny.

Decyzja zapewne nie była prosta, bo wiązała się ze znacznymi nakładami finansowymi. Według zapewnień medialnych koszt realizacji projektu był ogromny. W pewnym momencie by doprowadzić swój plan do finiszu Vincent Yu był zmuszony sprzedać nawet dom. To nie jedyny koszt „przeróbki”. Realizacji projektu nie przetrwał także związek biznesmena, jego „fanaberia” zakończyła się rozstaniem z żoną.

Prąd zamiast V12

Według informacji, które udało nam się odnaleźć zasięg nowego silnika elektrycznego wynosi na jednym ładowaniu ok. 500 km. Wcześniejszą jednostkę V12 o mocy 632 koni zastąpiły silniki elektryczne. Natomiast pomysł biznesmena wyprzedził znacząco plany samego producenta luksusowych samochodów, który zapowiedział wypuszczenie pierwszego w pełni elektrycznego modelu – Spectre dopiero w 2024 roku.

Nowy biznes

Zrealizowanie zelektryfikowania Rolls-Royce’a Wraith’a zmotywowało Yu do otwarcia nowego biznesu – dziś zajmuje się sprzedażą podzespołów do samochodów elektrycznych. Zakończenie sukcesem projektu przyczyniło się również do odbudowania więzi rodzinnych. Córka i żona wróciły pod dach biznesmena.

Źródło: Moto.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...