Respondenci przepytywani przez pracowników SW Research otrzymali jedno pytanie: „Czy wysokość mandatów karnych dla kierowców powinna zostać podniesiona?”. Z badania zleconego przez rp.pl wynika, że najwięcej, bo 25,6 proc. ankietowanych twierdzi, że mandaty powinny zostać podniesione do kwoty zależnej od dochodów kierowcy. Takie rozwiązania funkcjonują już w kilku państwach, przez co biznesmeni czy słynni sportowcy musieli w przeszłości płacić mandaty w wysokości nawet 120 tys. euro.
Co piąty nie chce zmian
Nieco mniej, bo 21,5 proc. osób biorących udział w badaniu wskazało, że wysokość mandatów powinna zostać na obecnym poziomie, czyli maksymalnie wynosić 500 zł. 16,6 proc. respondentów twierdzi z kolei, że wysokość mandatów powinna wzrosnąć do 2 tys. zł. Nieco niższej kwoty, bo 1500 zł, chciałoby 8,6 proc. respondentów. Na rozwiązanie w postaci mandatów w wysokości 1000 zł wskazało 14,3 proc. pytanych. Zdania w tej kwestii nie ma z kolei 13,4 proc. respondentów.
Piotr Zimolzak z SW Research wyjaśnił, że uzależnienia wysokości mandatu od zarobków chciała jedna czwarta pytanych kobiet oraz podobny odsetek mężczyzn. – Rozwiązanie to częściej niż młodsi popierają osoby po 50 roku życia – blisko jeden na trzech badanych z tej grupy wiekowej. Biorąc pod uwagę wykształcenie rozwiązanie takie za najlepsze uważają częściej osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (3 na 10 osób), niż pozostali – dodał w rozmowie z rp.pl.