A gdyby tak wymieniać baterie do elektryków, a nie je ładować? Toyota podejmie jeszcze jedną próbę

A gdyby tak wymieniać baterie do elektryków, a nie je ładować? Toyota podejmie jeszcze jedną próbę

Toyota bZ4X
Toyota bZ4X Źródło:Toyota
Barierą dla rozwoju elektromobilności jest ładowanie i infrastruktura. Od dawna mówi się, że rozwiązaniem byłyby stacje, na wzór benzynowych, w których wymieniałoby się akumulatory, a stare zostawiało do ponownego naładowania. Kolejną próbę wprowadzenia tego typu rozwiązania podejmą Toyota i jej partnerzy.

Commercial Japan Partnership Technologies Corporation (CJPT) to spółka założona w 2021 roku przez Toyotę, Isuzu i Hino. Teraz CJPT nawiązała współpracę z Yamato Transport, aby znaleźć wspólne standardy i wprowadzić na rynek wymienne kartridże bateryjne do samochodów elektrycznych (BEV).

Jak wiemy, wprowadzenie bateryjnych samochodów elektrycznych do powszechnego użytku wiąże się z wieloma wyzwaniami, takimi jak długi czas ładowania i związana z nim możliwość powstawania długich kolejek do publicznych punktów ładowania. Jest to szczególny problem w przypadku długodystansowych ciężarówek, które muszą na trasie korzystać z publicznych ładowarek, ale i innych samochodów użytkowych. Znaczna liczba elektrycznych pojazdów w użyciu stanowi także wyzwanie dla sieci energetycznej ze względu na ograniczone możliwości przesyłowe oraz wzrost zapotrzebowania na energię w godzinach szczytu.

Wymieniać, nie czekać

Aby zapobiec tym problemom, CJPT oraz firma logistyczna Yamato Transport rozpoczną prace nad systemem wymiennych, przenośnych kartridży bateryjnych do pojazdów. Według założeń projektu rozwiązanie to powinno obniżyć koszty wprowadzenia aut elektrycznych do masowego użytku. Dzięki wymiennym bateriom można będzie ograniczyć pojemność akumulatorów w samochodach, dostosowując ją do rzeczywistych potrzeb każdego pojazdu oraz do warunków, w jakich pracuje.

Ładowanie, gdy energia jest tańsza

Jak czytamy w komunikacie Toyoty, zdjęcie z użytkowników konieczności ładowania baterii w samochodzie pozwoliłoby zmniejszyć koszty rozbudowy infrastruktury ładowania. Wyeliminowałoby także przestoje w pracy samochodu spowodowane ładowaniem. Równie ważnym argumentem jest wyrównanie zapotrzebowania na energię elektryczną w ciągu doby. Baterie zwrócone operatorowi systemu mogłyby zostać naładowane w czasie mniejszego zapotrzebowania i niższych cen energii, niezależnie od tego, o jakich porach dnia samochody muszą być w użyciu.

Auta na wymienne baterie

CJPT planuje także zaprojektować różnego rodzaju komercyjne pojazdy elektryczne takie jak użytkowe vany i lekkie ciężarówki przystosowane do zasilania przez wymienne baterie. Firma przewiduje, że standaryzacja kartridży bateryjnych i dostosowanych do nich systemów ładowania obniży koszty elektrycznych samochodów użytkowych i zachęci do ich powszechnego stosowania. CJPT stawia sobie za cel opracowania takiego systemu zarządzania obiegiem baterii, który najlepiej odpowiada rzeczywistym wymaganiom użytkowników.

Czytaj też:
Toyota Aygo X. Tego malucha można spersonalizować „pod siebie”

Źródło: CJPT