Volkswagen Polska ma cztery zakłady produkcyjne w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni. W czwartek 19 września dwie pierwsze fabryki przetrwały produkcję ze względu na powódź na południu Polski. Jak poinformowała firma, chodziło o poddostawców. Okazało się, że w zalanych regionach kraju funkcjonuje wielu z nich, dostawy zostały wstrzymane, co musiało rzutować na możliwość montażu samochodów w fabrykach.
Kłopoty opanowane
Przerwa nie trwała na szczęście długo. Zakłady w Poznaniu i Swarzędzu, należące do spółki Volkswagen Poznań, wznowiły w poniedziałek rano produkcję samochodów. – Dzisiaj o godzinie 6.00 nasze zakłady w Poznaniu i Swarzędzu wznowiły produkcję. Ze względu na powodzie, które dotknęły naszych dostawców z zalanych regionów, produkcja w obu tych fabrykach była przez dwa dni ubiegłego tygodnia, czyli w czwartek i piątek, wstrzymana – poinformowała Patrycja Kasprzyk, rzeczniczka prasowa Volkswagen Poznań.
Co ważne, poddostawcy z południa Polski wciąż zmagają się z kłopotami związanymi z powodzią, ale Volkswagen Polska stara się im pomóc. Jak napisała firma w komunikacie, firma pozostaje „w ścisłym i stałym dialogu z partnerami w regionach dotkniętych powodzią”.
Pełne wynagrodzenie
Także pracownicy dwóch fabryk Volkswagen Polska nie ucierpieli na przestoju. – Zgodnie z zawartym porozumieniem ze związkiem zawodowym OM NSZZ „Solidarność” pracownicy Volkswagen Poznań za dni objęte przerwą produkcyjną otrzymają pełne wynagrodzenie – przekazała Patrycja Kasprzyk Instytutowi Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.
Firma Volkswagen Poznań to jedna z największych inwestycji zagranicznego koncernu motoryzacyjnego w Polsce. Niedawno świętowała swoje 30 urodziny. Volkswagen Poznań to także największy pracodawca w Wielopolsce. W czterech zakładach produkcyjnych w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni pracuje w sumie ok. 9500 pracowników.
Czytaj też:
Powódź zmusiła poznańskiego Volkswagena do wstrzymania produkcjiCzytaj też:
Dostawczaki Volkswagena podnoszą poprzeczkę. Takiej gwarancji nie było