- To nie jest krystaliczna postać. To nie może być tylko i wyłącznie symbol pozytywny - mówił o Michaile Chodorkowskim były minister spraw zagranicznych Adam Rotfeld.

Dodał jednak, że niezłomność byłego szefa spółki Jukos budzi jego szacunek. Zdaniem dyplomaty, ułaskawiony przez Władimira Putina Chodorkowski, "odpokutował winy - jeśli zarzuty były prawdziwe - z nawiązką i zdobył pozycję człowieka, który stał się symbolem więźnia sumienia".
TVN24/x-news
