"Najszybszy, najmocniejszy, najbardziej luksusowy i najbardziej ekskluzywny SUV świata" - tak swoje najnowsze dzieło reklamuje Bentley. I chyba Brytyjczycy nie przesadzają. Bentayga naprawdę robi wrażenie.
Producent luksusowych aut kilka dni przed rozpoczęciem targów we Frankfurcie przerwał ciąg medialnych spekulacji i pokazał swojego pierwszego SUV-a.
Wygląd może niektórym nie przypaść do gustu - ale to Bentley. Auta nie da się pomylić z żadną inną marką. Projektanci także tutaj zastosowali charakterystyczne, okrągłe reflektory. Do tego dochodzi ogromny, srebrny grill.
Jakość wykończenia kabiny jest godna tradycji brytyjskiej marki. Próżno tu szukać plastiku. Drewno, metal, skóra - wszystko jest najwyższej jakości. A wszystkim nawigujemy na ośmiocalowym ekranie. Bentayga oczywiście łączy się z internetem, ma wbudowaną nawigację, dysk twardy o pojemności 60GB. Jest także sygnowany logiem Bentleya... tablet. Można go zamontować za siedzeniem kierowcy.
Najszybszy na świecie
Producent nie żartował z osiągami swojego SUV-a. Anglicy na złość ekologom zamontowali sześciolitrową jednostkę W12. 608 KM, astronomiczne 900 Nm, 8-biegowy automat i napęd na cztery koła. Efekty? Od zera do setki w cztery sekundy i prędkość maksymalna 301 km/h.
Bentayga zadebiutuje we Frankfurcie, a do sprzedaży trafi w 2016 roku. Problem to jak zwykle cena. Trzeba się przygotować na wydatek rzędu 750 tys. zł...
Wprost.pl
Galeria:
Bentley Bentayga
Wygląd może niektórym nie przypaść do gustu - ale to Bentley. Auta nie da się pomylić z żadną inną marką. Projektanci także tutaj zastosowali charakterystyczne, okrągłe reflektory. Do tego dochodzi ogromny, srebrny grill.
Jakość wykończenia kabiny jest godna tradycji brytyjskiej marki. Próżno tu szukać plastiku. Drewno, metal, skóra - wszystko jest najwyższej jakości. A wszystkim nawigujemy na ośmiocalowym ekranie. Bentayga oczywiście łączy się z internetem, ma wbudowaną nawigację, dysk twardy o pojemności 60GB. Jest także sygnowany logiem Bentleya... tablet. Można go zamontować za siedzeniem kierowcy.
Najszybszy na świecie
Producent nie żartował z osiągami swojego SUV-a. Anglicy na złość ekologom zamontowali sześciolitrową jednostkę W12. 608 KM, astronomiczne 900 Nm, 8-biegowy automat i napęd na cztery koła. Efekty? Od zera do setki w cztery sekundy i prędkość maksymalna 301 km/h.Bentayga zadebiutuje we Frankfurcie, a do sprzedaży trafi w 2016 roku. Problem to jak zwykle cena. Trzeba się przygotować na wydatek rzędu 750 tys. zł...
Wprost.pl
Galeria:
Bentley Bentayga