Ducati odświeżyło swojego bestsellera. Scrambler dostał delikatnie przemodelowaną karoserię, nową ledową lampę przednią do jazdy dziennej ozdobioną klasowym iksem i aluminiową osłoną. Na baku można teraz dowolnie zmienić boczne panele, co na pewno przypadnie do gustu miłośnikom customowania motocykli.
Motocykl dostał również nowe instrumenty. W pełni elektroniczny licznik ma nowy wygląd wzorowany na wygląd liczników z lat 70. Ciekawostką jest to, że można go sparować z akcesoryjnym modułem Bluetooth, co pozwoli na wyświetlanie na nim wiadomości SMS, przychodzących telefonów czy słuchania muzyki.
To jeszcze nie koniec zmian bo Icon dostał nowe sprzęgło hydrauliczne, co poprawiło jego wyczucie. Sprzęgło wyposażone jest w system antyhoppingowy który ochroni nas przed zablokowaniem koła przy gwałtownej redukcji biegów. Za bezpieczeństwo odpowiadają hamulce Brembo i podwójny system ABS marki Bosch który działa również w zakrętach.
Silnik to dobrze znana jednostka o pojemności 806 cm zapożyczona z monstera 796 o mocy 75 koni mechanicznych. L-twin z wizytówką Ducati, rozrządem desmo, został tak zmodyfikowany żeby zapewnić liniowy przyrost mocy w całym zakresie obrotów.
Motocykl tak jak poprzedni model ma szeroką wygodną kierownicę a główka ramy ma taki kąt nachylenia, że można komfortowo pokonywać zarówno korki w mieście jak i zakręty w Alpach. W pokonywaniu zakrętów pomaga zmodyfikowane zawieszenie, które teraz jest bardziej komfortowe. Napięcie wstępne amortyzatora centralnego można regulować i dopasować do swoich potrzeb i nawierzchni po jakiej jedziemy.
Ewolucja scramblera wydaje się ekscytująca mam nadzieję że będę miał okazję niedługo go przetestować.
Galeria:
Scrambler Icon 2019