Zerkasz na smartfona w trakcie jazdy? Nawet rzut oka to za dużo

Zerkasz na smartfona w trakcie jazdy? Nawet rzut oka to za dużo

Kierowca z telefonem (zdj. ilustracyjne)
Kierowca z telefonem (zdj. ilustracyjne) Źródło: Wikimedia Commons / Airman 1st Class Alexxis Pons Abascal
Wiadomo, że nie wolno używać smartfona w samochodzie (podczas prowadzenia). Ale i tak wszyscy używają. Jak się okazuje, jest to dużo groźniejsze niż się wcześniej wydawało. I nie chodzi nawet o długie używanie. Każdy rzut oka ma fatalne następstwa.

Nie jest łatwo żyć w cyfrowym świecie. Smartfony są częścią naszego życia, a z badań wynika, że rozpraszają ludzi średnio 80 razy dziennie. Dotąd wydawało się, że rozproszenie uwagi ogranicza się jedynie do zerwania koncentracji. Tymczasem tak naprawdę rozproszenie jest znacznie groźniejsze. O co chodzi?

Z nowego badania, które zostało opublikowane w czasopiśmie „Journal of Experimental Psychology: Human Perception and Performance” wynika, że rozproszenie zmienia sposób, w jaki postrzegamy świat i otaczającą nas rzeczywistość, także na drodze.

Choć brzmi to niezrozumiale, to rozproszona osoba zaczyna wierzyć w inną rzeczywistość niż ta rzeczywista. Co więcej, rozproszona osoba może nie zdawać sobie sprawy, że rzeczywistość się właśnie zmieniła. Bezwiednie wkracza w wirtualny świat, a świat realny traci dla niej na znaczeniu „W świecie rozpraszają nas rozmaite informacje. Wszystkie zaburzają naszą percepcję wzrokową. A to ma swoje konsekwencje” – mówi Julie Golomb, profesor psychologii z Ohio State University w Stanach Zjednoczonych.

Wspomniane badanie pokazało, że rzeczywistość zaburza nawet chwilowe zerknięcie na ekran smartfona. Wydawałoby się niegroźne.

W badaniu wykorzystano cztery kolorowe kwadraty na ekranie. Badacze poprosili uczestników, aby skupili się na kwadracie tylko jednego koloru. Czasami jasny kolor na krótko rozjaśniał się wokół innego kwadratu, aby odwrócić ich uwagę, czyli rozproszyć ją. Następnie naukowcy pokazali uczestnikom wielokolorowe koło i poprosili ich o zapamiętanie najbliższego zakresu kolorów wobec ich kwadratu. Jeśli badani zapamiętali tylko kilka kolorów, to potem byli pewni swojego wyboru. Jeśli jednak zapamiętali szerszy zakres kolorów, to potem rozproszeni sygnalizowali wątpliwości i popełniali błędy.

Według naukowców wyniki pokazują, że ludzie rozproszeni niewłaściwie zapamiętują kolory. Inaczej postrzegają więc to, co widzą. Na podstawie obserwacji naukowcy doszli do wniosku, że rozproszenie zmienia postrzeganie rzeczywistości.

„Rozproszenie uwagi powoduje poważne problemy w prawdziwym życiu” – ostrzega szef zespołu badaczy Jiageng Chen. – „Dlatego nie wolno nam korzystać ze smartfonów podczas jazdy. Nawet chwilowe spojrzenie na telefon może mieć konsekwencje zagrażające życiu”.

Naukowcy twierdzą, że chwilowe rozkojarzenie, wywołane zerknięciem na ekran smartfona, niszczy też pamięć. To również przyczynia się do nieprawidłowego postrzegania rzeczywistości. „Wszystkie rzeczy, które zapamiętujemy, przechodzą przez nasz system percepcyjny. Oznacza to, że najpierw widzimy, a następnie zapamiętujemy. Zatem jeśli źle zobaczymy, to także źle zapamiętamy” – mówi Chen.

A zatem: smartfon w telefonie to bardzo zły pomysł. Nawet chwilowe zerknięcie na ekran.

Czytaj też:
Każde selfie może pomóc ratować życie

Źródło: Medical News Today