Carlos Ghosn, szef Nissana uciekł z Japonii. Pomógł... futerał na kontrabas

Carlos Ghosn, szef Nissana uciekł z Japonii. Pomógł... futerał na kontrabas

Carlos Ghosn
Carlos Ghosn Źródło: Shutterstock / Frederic Legrand - COMEO
Carlos Ghosn, kontrowersyjny szef koncernu Nissan-Renault, poinformował dziś, że opuścił Japonię i przybył do Libanu. Stwierdził, że „nie będzie czekał na niesprawiedliwość”.

Były szef Nissana wylądował na lotnisku Rafic al-Hariri w Bejrucie (Liban). Jest podejrzewany o nieprawidłowości finansowe. Został tymczasowo aresztowany, ale wyszedł z więzienia po wpłaceniu ok. 9 mln dol. kaucji

– Nie uciekłem przed sprawiedliwością. Uciekłem przed niesprawiedliwością i politycznym prześladowaniem. Japoński system sprawiedliwości jest zaprzeczeniem podstawowych praw człowieka – mówił już po wylądowaniu Ghosn.

Ze szczytu na samo dno

Ghosn to jeden z najbardziej znanych managerów z branży automotive na świecie. Dwa lata temu został oskarżony o niewłaściwe postępowanie finansowe i pogwałcenie zaufania, w zaniżanie dochodów firmy i wzbogacanie się poprzez płatności na rzecz dealerów na Bliskim Wschodzie. Według japońskiego wymiaru sprawiedliwości, oddział Nissana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zapłacił dystrybutorowi samochodów w Omanie 15 mln dolarów. Jedna trzecia tej kwoty miała zostać przelana na konto Ghosna.

To było jak grom z jasnego nieba. Jesteśmy zaskoczeni i zdziwieni – powiedział dziennikarzom japoński pełnomocnik Ghosna, Junichiro Hironaka Dodał, że nadal uważa, że ​​jego klient jest niewinny, ale nazwał ucieczkę Ghosna „niewybaczalnym”.

Zatrzymanie i traktowanie Ghosna odbiło się szerokim echem na całym świecie. Powszechnie mówiło się, że jest źle traktowany. Rzuciło niepochlebne światło na japoński system wymiaru sprawiedliwości. Prezes Renault-Nissan-Mitsubishi zrestrukturyzował tonącego w długach Nissana. Z wielomiliardowych strat wyciągnął japońską firmę, sprawiając, że stała się jedną z najbardziej dochodowych w branży.

Zespół muzyczny

Ciekawe są szczegóły samej ucieczki. Jak informuje BBC, Carlos Ghosn wydostał się ze swojego strzeżonego i obserwowanego przez kamery, domu... w futerale po kontrabasie. Spekuluje się, że do domu miliardera przyjechał oddział najemników, który przebrany był za zespół muzyczny. Występ miała zamówić żona Ghasna. Po jego zakończeniu, byłego prezesa Nissana „spakowano” do futerału i wywieziono z terenu rezydencji.

Carlos Ghosn ma 65 lat, urodził się w Brazylii. Z pochodzenia jest Libijczykiem. Posiada trzy obywatelstwa. Libanu, Francji i Brazylii.

Czytaj też:
„Godzilla” poprawiona. Nowy Nissan GT-R Nismo miażdży osiągami

Źródło: Wprost