Pijany kierowca dachował, wioząc 12-letniego syna. „Miał zakaz prowadzenia pojazdów”

Pijany kierowca dachował, wioząc 12-letniego syna. „Miał zakaz prowadzenia pojazdów”

Kluczyki i alkohol, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / weyo
3 promile alkoholu – tyle w organizmie już jakiś czas po wypadku miał mężczyzna, który dachował swoim passatem w gminie Gorzkowice.

Pijany kierowca passata wypadł z drogi w gminie Gorzkowice. 37-latek porzucił auto w polu i wraz z 12-letnim synem uciekł z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

otrzymali informację od świadka zdarzenia, który widział dwie osoby oddalające się z miejsca zdarzenia. Nie czekali oni na przyjazd służb, tylko udali się do pobliskiego lasu. Funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania kierowcy. Okazało się, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. To nie pierwszy raz, kiedy jechał samochodem pod wpływem alkoholu. Stracił za to prawo jazdy – powiedziała podkom. Aneta Sobieraj z KWP w Łodzi.

Czytaj też:
Film z potwornego zderzenia czołowego. Winny miał 2 promile
Czytaj też:
Pijany kierowca wjechał pod pociąg. Wiózł dwoje dzieci

Źródło: X-news