BMW spadło z trzeciego piętra parkingu. Zobacz gdzie wylądowało

BMW spadło z trzeciego piętra parkingu. Zobacz gdzie wylądowało

BMW spadło z trzeciego piętra parkingu
BMW spadło z trzeciego piętra parkingu Źródło: X-news
Scena jak z filmu o „Transformersach” miała miejsce na wielopoziomowym parkingu w Los Angeles. Nikt nie zginął, ale byli ranni.

Białe BMW spadło z trzeciego piętra sklepowego parkingu w gęsto zaludnionej części Los Angeles. Samochód wylądował na dachu, uderzając przy tym inne auto. Do groźnie wyglądającego wypadku doszło podczas parkowania. Kierowca BMW, z niewyjaśnionej dotąd przyczyny, wyjechał przez bariery i… po prostu spadł. Jak poinformowała lokalna policja, dwie osoby zostały poszkodowane i z lekkimi obrażeniami trafiły do szpitala.

Świadek zdarzenia, który uwiecznił moment tuż po wypadku, powiedział mediom, że uderzenie było tak głośne, że przypominało „wybuch bomby”. Doszło nawet do lekkiej paniki wśród klientów centrum handlowego, którzy właśnie w ten sposób odebrali zdarzenie, jako atak terrorystyczny.

Sprawę wyjaśnia lokalna policja, która na razie wstrzymała się z wydawaniem oficjalnego oświadczenia. To dlatego, że sprawca wypadku wciąż przebywa w szpitalu. Jak widać na nagranym przez świadka filmie białe BMW nie będzie się już nadawało do jazdy. Kilka godzin trwało sprzątanie obu wraków samochodów z ulic miasta.

Źródło: X-news