Kierowca BMW jechał 240 km/h. Mandat nie był zbyt surowy

Kierowca BMW jechał 240 km/h. Mandat nie był zbyt surowy

Kierowca jechał 240 km/h
Kierowca jechał 240 km/h Źródło: Policja
Pirat drogowy wpadł po pościgu policjantów ze śląskiej grupy „Speed”. Zresztą, nie on jeden.

Policjanci wchodzący w skład policyjnej specgrupy „Speed”, zwalczającej drogowe piractwo, mają pełne ręce roboty. Na drogach każdego dnia dochodzi do niebezpiecznych wykroczeń. Jednym z najgroźniejszych zachowań za kierownicą niezmiennie jest przekraczanie dopuszczalnej prędkości.

Na drogach aglomeracji śląskiej policjanci zatrzymują piratów praktycznie codziennie. Czasami mają do czynienia z radykalnymi przekroczeniami przepisów. Blisko 240 km/h pędził BMW śląskim odcinkiem autostrady A1 34-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Zatrzymali go mundurowi z komisariatu autostradowego w Gliwicach. Kierowca został ukarany 400-złotowym mandatem karnym i 10 punktami karnymi.

Z kolei policjanci z częstochowskiej drogówki patrolujący okolicę Alei Wojska Polskiego zauważyli osobowe Audi, którego kierujący na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h, jechał dwukrotnie ponad ten limit. Za kierownicą zatrzymanego do kontroli pojazdu siedział 43-letni obywatel Ukrainy. Stróże prawa ukarali go mandatem karnym w wysokości 500 złotych oraz zatrzymali mu prawo jazdy.

Czytaj też:
Kierowca Ferrari jechał po Warszawie 200 km/h!
Czytaj też:
Jechał 300 km/h ekspresówką S7 pod Białobrzegami. Policjanci nie mogli go dogonić

Opracował:
Źródło: Policja