Większość dzisiejszych pojazdów to nowoczesne urządzenia. Mają mnóstwo nowych funkcji, od adaptacyjnych tempomatów, po kamery cofania. Te zaawansowane systemy asystujące kierowcy (ADAS) zostały wprowadzone, aby jazda była łatwiejsza i bezpieczniejsza.
Jednak coraz więcej seniorów, którzy są przecież grupą wiekową o podwyższonym ryzyku udziału w wypadkach samochodowych, nie korzysta z wielu z tych technologii wspomagających kierowcę.
Dlaczego? Bo nie potrafią. W nowym badaniu Texas A&M Transportation Institute i Texas A&M University wyszło na jaw, że starsze osoby byłyby bardziej skłonne do korzystania z ADAS, jeśli nauczyłyby się, jak korzystać z tych technologii. Nie chodzi jednak o instrukcje, bo te w samochodach są. Seniorzy mówią, że potrzebują interaktywnych filmów wideo, a nie instrukcji obsługi lub pokazów na żywo.
– Starsze osoby dorosłe mają wyższy wskaźnik ryzyka uczestnictwa w wypadkach samochodowych z powodu pogorszenia zdolności fizycznych, umysłowych i motorycznych – powiedziała Maryam Zahabi pracująca w Departamencie Inżynierii Przemysłowej i Systemowej oraz dyrektorka Laboratorium Interakcji Człowiek-System (HSI). – Dzięki ADAS część pracy umysłowej związanej z prowadzeniem samochodu można by od nich odsunąć. Udowodniliśmy, że filmiki instruktażowe są najlepszym sposobem na zapoznanie seniorów z ADAS. Mamy nadzieję, że ta wiedza okaże się przydatna dla lepszego opracowywania materiałów szkoleniowych dla w tej grupie wiekowej.
Odkrycia naukowców zostały opublikowane w styczniowym numerze czasopisma „Applied Ergonomics”.
Czytaj też:
Nowe systemy bezpieczeństwa stały się obowiązkoweCzytaj też:
Nowe obowiązkowe systemy bezpieczeństwa. Czy samochody zdrożeją?