Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg na rozbudowę systemu CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym). W budżecie ma 89 mln zł na zakup nowych fotoradarów. Pieniądze pójdą też na systemy odcinkowego pomiaru prędkości i zestawy pomiarowe instalowane w sygnalizacji świetlnej.
Przetarg na zakup i montaż nowych urządzeń pomiarowych ma potrwać do końca maja. Jest zgodny z wolą większości Polaków, bo jak się okazuje (a czego dowodzą dane Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego) aż 85 procent obywateli popiera podwyższenie kar za łamanie przepisów i chce większej liczby zarówno fotoradarów jak i urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości.
Rządowe 89 mln zł GITD podzielił na 3 grupy. Za 54,3 mln zł zakupione zostaną fotoradary (oznakowane), za 13,3 mln zł – odcinkowe pomiary prędkości, a za pozostałe 21,7 mln zł – urządzenia rejestrujące łamiących wskazania sygnalizacji świetlnej (niebezpieczne skrzyżowania i przejazdy kolejowe).
Przetarg na fotoradary dotyczy urządzeń najnowocześniejszych. Takich, które są zdolne automatycznie łączyć się z systemem informatycznym i którymi można zdalnie sterować (np. zmieniać limit prędkości aktywacji).
Czytaj też:
Przez pandemię jeździmy mniej, ale znacznie szybciej. Liczba mandatów rośnieCzytaj też:
Mandat zapłaci właściciel samochodu. Czy czeka nas rewolucja w przepisach drogowych?