Akumulator wersji Ford Kuga Hybrid jest automatycznie uzupełniany energią dostarczaną zarówno przez 2,5-litrowy silnik benzynowy, pracujący w cyklu Atkinsona, jak również przez system ładowania regeneracyjnego energią odzyskiwaną podczas jazdy wybiegiem lub w czasie hamowania. Zgromadzona energia napędza silnik elektryczny, podnosząc osiągi samochodu, obniżając zużycie paliwa jednostki spalinowej lub zapewniając możliwość korzystania z jazdy wyłącznie w trybie bezemisyjnym.
Nowy Ford Kuga. Automatyczne przełączanie trybów
Jak podkreśla producent, samochód przełącza się między trybami zasilania w sposób płynny i bez udziału kierowcy, zgodnie ze skonfigurowanymi scenariuszami jazdy. Według danych fabrycznych bazujących na pomiarach cyklu WLTP, ta wersja Kugi zapewnia średnie zużycie paliwa na poziomie od 5,4 l/100 km. Przy 54-litrowym zbiorniku benzyny przekłada się to na teoretyczny zasięg dochodzący nawet do 1000 kilometrów.
Nowa Kuga. Pojemniejsza i mocna
Akumulator o pojemności 1,1 kWh, składający się z 60 ogniw, wykorzystuje układ chłodzenia cieczą, który eliminuje potrzebę stosowania wentylatora chłodzącego. Wpływa to na niższy poziom hałasu i poprawia komfort akustyczny w środku. Lepsze chłodzenie pozwala również na umieszczenie ogniw akumulatora blisko siebie, dzięki czemu na przestronności zyskała nie tylko kabina pasażerska, ale również przedział ładunkowy.
Nowy Ford Kuga kosztuje od 107 900 złotych. Wersję hybrydową 2.5 FHEV/190 KM można natomiast kupić w promocyjnej cenie od 139 800 złotych, jak wynika z cennika publikowanego przez IBRM Samar.
Czytaj też:
Jakie auto zostanie Samochodem Roku? Znamy kandydatów COTY 2021
Ford Kuga FHEV