Sejm przyjął nowelizację Prawa o ruchu drogowym. Wczoraj pisaliśmy o zmianach, jakie w projekcie przegłosowali posłowie. Teraz projekt został przez Sejm przyjęty. Trafi do Senatu i do podpisu prezydenta. Za zmianami było 423 posłów, przeciwko 22, a wstrzymało się 4.
Najważniejszą poprawką, jaką wprowadzili do projektu posłowie, jest wydłużenie vacatio legis. Przepisy mają zacząć obowiązywać od 1 czerwca 2021 roku.
Zmiany w kodeksie drogowym
Ustawa wprowadza szereg rozwiązań mających na celu poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, w tym przede wszystkim pieszych, którzy w zderzeniu z rozpędzonym pojazdem nie mają żadnych szans. – Bezpieczeństwo na naszych drogach, w tym niechronionych użytkowników dróg, musi się zwiększyć – jest to priorytet polskiego rządu – mówił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Bezwzględne pierwszeństwo pieszych na pasach
Nowe rozwiązanie będzie zobowiązywać kierującego pojazdem, który zbliża się do przejścia dla pieszych, poza zachowaniem szczególnej ostrożności i ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych, do zmniejszenia prędkości tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego.
Obowiązkiem kierowcy będzie także ustąpienie pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście albo znajdującemu się na nim. Rozszerzenie udzielenia pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście dla pieszych w projektowanych zmianach ustawy nie dotyczy tramwajów.
Koniec z patrzeniem w telefon podczas przechodzenia przez jezdnię
W nowelizacji są regulacje zakazujące pieszemu korzystania w trakcie wchodzenia na jezdnię lub torowisko lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko (także w obrębie usytuowanych tam przejść dla pieszych) z telefonów komórkowych oraz innych urządzeń upośledzających prawidłową percepcję.
Koniec z jazdą „na zderzaku”
W przyjętej nowelizacji zapisano, aby na drogach szybkiego ruchu (autostradach i drogach ekspresowych) bezpieczna odległość między pojazdami wynosiła połowę aktualnej prędkości, czyli kierowca jadący 100 km/h musi jechać 50 m za poprzedzającym samochodem, 120 km/h – 60 m, 140 km/h – 70 m. Podobne rozwiązania zostały zastosowane w wielu europejskich państwach, w tym m.in. w Niemczech.
Odstępstwo od obowiązku zachowywania bezpiecznej odległości między pojazdami na drogach ekspresowych i autostradach ma dotyczyć przypadków, w których kierujący pojazdem wykonuje manewr wyprzedzania.
Zrównanie prędkości w obszarze zabudowanym do 50 km/h w dzień i w nocy
Obniżenie prędkości pojazdów w obszarze zabudowanym w godzinach nocnych do 50 km/h ma na celu przede wszystkim poprawę bezpieczeństwa pieszych jako niechronionych uczestników ruchu drogowego. Obecnie Polska jest jedynym krajem w UE, który nadal dopuszcza jazdę z prędkością 60 km/h w obszarze zabudowanym.
Czytaj też:
Autostrady w Polsce. Jest 1712 km, niemal 140 km w realizacji