Podczas dorocznej konferencji prasowej Seat ogłosił plan „Future Fast Forward”. Inicjatywa zakłada m.in. zaprezentowanie nowego miejskiego samochodu elektrycznego do 2025 roku oraz produkcję ponad pół miliona pojazdów elektrycznych rocznie w Martorell.
Pod koniec tego roku swój pierwszy w pełni elektryczny model przedstawi siostrzana marka Seata, czyli Cupra. Młoda marka planuje również wejście na rynek regionu Azji i Pacyfiku w 2022 roku.
Pół miliona samochodów elektrycznych
Plan „Future Fast Forward” ma stać się katalizatorem elektryfikacji hiszpańskiego przemysłu. Głównym założeniem jest produkcja pojazdów elektrycznych w Hiszpanii od 2025 roku. – Docelowo chcemy, by zakłady w Martorell produkowały rocznie ponad pół miliona pojazdów elektrycznych dla całej Grupy Volkswagena – powiedział prezes Seata Wayne Griffiths. – Ten projekt ma się stać motorem transformacji hiszpańskiego przemysłu motoryzacyjnego. Jednak aby Grupa VW mogła podjąć ostateczną decyzję dotyczącą tego międzysektorowego i ogólnokrajowego planu, niezbędne jest wsparcie rządu Hiszpanii oraz Komisji Europejskiej.
Hiszpania jako drugi co do wielkości producent aut w Europie ma duży wpływ na osiągnięcie celów Europejskiego Zielonego Ładu do 2030 roku. Zamiarem konsorcjum, w skład którego wchodzi Seat oraz 14 innych instytucji, jest stworzenie ekosystemu dla pojazdów elektrycznych poprzez stymulowanie popytu oraz rozwój publicznej infrastruktury ładowania.
Kolejnym etapem ma być lokalizacja łańcucha wartości pojazdów elektrycznych, zaczynając od ekosystemu akumulatorów elektrycznych. Według założeń inicjatywa pozwoli na zapewnienie nowych miejsc pracy dla młodych ludzi, co jest gigantycznym problemem Hiszpanii.
Elektryfikacja w miejskim wydaniu
Zapowiedziany przez Seata nowy miejski samochód elektryczny pozwoli marce wejść w segment przystępnych cenowo pojazdów elektrycznych, o wartości około 20-25 tysięcy euro. Z założeniu wpłynie to na popularyzację elektromobilności wśród szerokiego grona klientów oraz osiągnięcie celów ustanowionych w „Nowy Zielonym Ładzie”. Zakład produkcyjny, w którym będzie produkowany nowy model, zostanie ogłoszony w najbliższych miesiącach.
Słabe wyniki Seata. Powrót do zysków jeszcze w 2021 roku
Pandemia COVID-19 tymczasowo zahamowała pozytywny trend sprzedaży Seata utrzymujący się w ostatnich latach. W 2020 roku hiszpańska firma uzyskała wynik operacyjny na poziomie -418 mln euro (2019: 352 mln euro) i zysk po opodatkowaniu w wysokości -194 mln euro (2019: 346 mln euro).
Poziom sprzedaży firmy wpisuje się sytuację branży samochodowej w całej Europie. Najważniejsze rynki dla marek Seat i Cupra, takie jak Hiszpania, Wielka Brytania i Włochy znalazły się wśród krajów najbardziej dotkniętych efektami pandemii w skali całego świata.
W ubiegłym roku Seat sprzedał ponad 427 tysięcy samochodów, o 25,6 proc. mniej niż w roku poprzednim (2019: 574 100 aut). Przełożyło się to na niższe o 21 proc. obroty w porównaniu do poprzedniego roku (2019: 11 147 mln euro, 2020: 8 784 mln euro). Pomimo złożonej sytuacji w 2020 roku firma utrzymała swój udział na rynku europejskim.
Powrót do zysków planowany jest już na 2021 rok, wedle zapowiedzi szefostwa firmy.
Czytaj też:
390 koni mechanicznych w nowym SUV-ie. Limitowana Cupra Formentor VZ5