Legendarna Toyota Supra z „Szybkich i wściekłych” jest do kupienia na aukcji

Legendarna Toyota Supra z „Szybkich i wściekłych” jest do kupienia na aukcji

Toyota Supra z „Szybkich i wściekłych”
Toyota Supra z „Szybkich i wściekłych” Źródło: Barrett-Jackson Auction Company
Ten model, czyli A80, zagrał w dwóch pierwszych filmach „Szybcy i wściekli”. Zostanie sprzedany na aukcji firmy Barrett-Jackson w Las Vegas już w przyszłym miesiącu.

20. rocznica premiery „The Fast and the Furious”, czyli „Szybkich i wściekłych” za pasem. Aukcja może być doskonałym sposobem na jej uczczenie. Pod młotek w Las Vegas, trwającej od 17 do 19 czerwca, trafi Toyota Supra z oryginalnego filmu.

Było tych aut osiem

Producenci kupili do filmu osiem A80 Toyoty Supry. Zgodnie ze standardową praktyką przy produkcji filmów, do pełnienia różnych ról potrzebnych było wiele samochodów. Supra Liebermana, jak wspomniano w jego ostatnim filmie (poniżej), był samochodem „Hero 1” używanym do ujęć z bliska, podczas gdy samochód aukcyjny został oznaczony jako „Stunt 1”.

Toyota Supra z „Szybkich i wściekłych”

A80 miała łatwe życie na planie. To był najdroższy z ośmiu samochodów zakupionych na potrzeby filmu, oryginalnie czarna Supra, wykonała kilka przelotów i ujęć na zakrętach, ale nic bardziej męczącego. Przez chwilę była nawet prowadzona przez samego Paula Walkera w scenie, w której Brian ściga Johnny’ego Trana. Jak mówi Lieberman, normalnie samochód kaskaderski nie zostałby dotknięty przez żadną z gwiazd.

Auto grało i... znikło

Po oryginalnym filmie Supra została ponownie wykorzystana do kręcenia filmu „2 Fast 2 Furious” jako samochód Slap Jacka „Hero 2”, odznaczający się radykalnie innym wyglądem, w tym złotym lakierem. Pojawił się na krótko w innych produkcjach, w tym w „Chłopcu babci” z 2006 roku, zanim zniknął w zapomnieniu. W pewnym momencie powrócił do oryginalnej specyfikacji „The Fast and the Furious”, choć z kilkoma drobnymi niedokładnościami.

Toyota Supra z „Szybkich i wściekłych”

Po raz pierwszy widzimy prawdziwą Suprę dostępną do kupienia od czasu, gdy inny samochód kaskaderski trafił pod młotek w 2015 roku. Sprzedano go wówczas za 185 tys. dolarów. Teraz wartość powinna być znacznie wyższa.

Samochód kaskaderski sprzedany w 2015 roku był manualem z silnikiem wolnossącym, ale samochód z aukcji Barrett-Jackson jest w rzeczywistości inny. Dostanie się podwójny, rzędowy, 6-cylindrowy silnik turbo 2JZ-GTE połączony z czterobiegowym automat. Auto ma właściwy lakier Lamborghini Diablo Candy Orange, a także przedni zderzak podobny do TRD, gigantyczne tylne skrzydło APR i 19-calowe koła Dazz Motorsport.

Czytaj też:
Quiz. W jakich filmach „zagrały” te kultowe samochody?

Źródło: CarThrottle.com