Uznawane za największe i najważniejsze święto kultury samochodowej na świecie, czterodniowe wydarzenie odbędzie się od czwartku do niedzieli w przyszłym tygodniu (8-11 lipca). W Festiwalu Prędkości weźmie udział plejada ekscytujących, najrzadszych, najnowszych i najbardziej egzotycznych samochodów, jakie kiedykolwiek zostały skonstruowane.
Elektryczna Kia EV6 debiutuje
Kia EV6, która zadebiutuje w Wielkiej Brytanii, będzie gościła w „Electric Avenue – The Road to 2030”, której patronem jest Sky Zero. Nowa wystawa jest poświęcona szerokiej gamie samochodów elektrycznych dostępnych już teraz oraz takich, które zadebiutują w najbliższej przyszłości. Wystawa będzie miała zupełnie inny charakter niż dotychczasowe. Zlokalizowana będzie w samym sercu Festiwalu Prędkości, pomiędzy „Future Lab”, którego patronem jest BP, a „First Glance Paddock”, który będzie przykuwać uwagę odwiedzających kolorowymi wizualizacjami i futurystyczną ścieżką dźwiękową.
Torowy 422-konny Stinger
Elektrykowi będzie towarzyszyć Stinger GT420, który zostanie zaprezentowany na słynnym „First Glance Paddock”. Ten jedyny w swoim rodzaju samochód przystosowany do jazdy po torze, opracowany przez inżynierów marki Kia. Jest wyposażony w 3,3-litrowy silnik V6 z dwoma turbosprężarkami. Jednostka napędowa dysponuje mocą 422 KM oraz generuje maksymalny moment obrotowy o wartości 560 Nm. Dzięki tuningowi elementów zawieszenia, znacznemu obniżeniu masy własnej auta i wydajniejszym hamulcom Brembo, Stinger GT420 charakteryzuje się imponującą szybkością i precyzją prowadzenia na torze.
Czytaj też:
Toyota potwierdza: 261-konnych GR Yarisów będzie więcej w salonach