Wnętrze Ineosa Grenadiera zaprojektowano z myślą o zapewnieniu przestrzeni, praktyczności i wszechstronności, jakich oczekują właściciele użytkowych samochodów z napędem 4x4. Tworząc projekt od podstaw, projektanci uwzględnili nowoczesne technologie i poziom komfortu zgodne z oczekiwaniami kierowców wobec współczesnych i przyszłych pojazdów.
Tylko to, co potrzebne
„Gdy zaczęliśmy myśleć o wnętrzu Grenadiera, szukaliśmy inspiracji, przyglądając się uważnie nowoczesnym samolotom, łodziom, a nawet ciągnikom, w których przełączniki są rozmieszczone w sposób gwarantujący optymalną funkcjonalność, zwykłe elementy sterujące są pod ręką, a pomocnicze umieszczone są nieco dalej”, powiedział Toby Ecuyer, szef działu projektowego. „Tę samą koncepcję można dostrzec w Grenadierze: układ jest funkcjonalny i logiczny, zaprojektowany z myślą o łatwości obsługi. Jest tu wszystko, co potrzebne, i nie ma niczego, co jest zbędne”.
Przełączniki i pokrętła na konsoli środkowej i podsufitowej są rozmieszczone w dużych odstępach i wyraźnie oznakowane. Zostały również wbudowane i wstępnie podłączone przełączniki wyposażenia dodatkowego, co pozwala dodać do konfiguracji wyciągarki, oświetlenie robocze i inne akcesoria.
Zaawansowane technologie zastosowano tylko wtedy, gdy wpływają korzystnie na praktyczność i użyteczność. System informacyjno-rozrywkowy można obsługiwać za pomocą 12,3-calowego ekranu dotykowego lub pokrętła. Integracja z systemami Apple CarPlay i Android Auto oznacza, że użytkownicy mogą polegać na regularnie aktualizowanej nawigacji zainstalowanej w smartfonie. System nawigacji terenowej umożliwia programowanie, śledzenie i zapisywanie trasy za pomocą punktów orientacyjnych, gdy już dawno opuszczono drogi utwardzone i szlaki.
Trwałość jak najlepsze terenówki w historii
Grenadiera zaprojektowano z myślą o trwałości, wykorzystując w nim bardzo wytrzymałe materiały. Otwory odpływowe w gumowej podłodze i łatwa do ścierania tapicerka sprawiają, że całe wnętrze można spłukać wodą. Odporne na wodę i zabrudzenia fotele Recaro zapewniają ergonomiczne podparcie i komfort na drodze i w terenie. Dla osób, które chcą zostawić błoto i piasek poza samochodem, dostępna jest wersja z wykładzinami dywanowymi i skórzaną tapicerką.
Przestrzeń bagażowa została maksymalnie wykorzystana dzięki suchemu schowkowi pod tylnym siedzeniem, zamykanemu schowkowi w konsoli centralnej oraz bezpiecznym schowkom bocznym w tylnej części ładunkowej. Pojazd można także personalizować dzięki szerokiej gamie opcji wnętrza i akcesoriów, które pomogą każdemu właścicielowi skonfigurować Grenadiera zgodnie z indywidualnymi wymogami.
130 prototypów Grenadierów z drugiej fazy produkcji znajduje się obecnie w połowie drogi do pokonania 1,8 miliona kilometrów podczas wyczerpujących testów przeprowadzanych na całym świecie. Następny etap to wydmy Maroka.
Rezerwacje na samochody będzie można składać od października 2021 roku, a dostawy rozpoczną się w lipcu 2022 roku.
Skąd pomysł na Grenadiera?
W 2017 r. prezes Ineos Sir Jim Ratcliffe, pasjonat motoryzacji i doświadczony poszukiwacz przygód, dostrzegł na rynku lukę dla minimalistycznego, użytkowego pojazdu z napędem 4x4. Aby urzeczywistnić tę wizję, utworzono spółkę Ineos Automotive Limited i zebrano zespół profesjonalistów z branży motoryzacyjnej.
Grenadier będzie bezkompromisowym samochodem 4X4 zbudowanym całkiem od podstaw. W kwestii projektowania firma jest obecnie w fazie opracowywania serii, wspierają najlepszy z możliwych partnerów inżynieryjnych, czyli firma Magna Steyr. Produkcja Ineosa Grenadiera rozpocznie się w lipcu 2022 roku.
Za autem stoi chemiczna potęga
Ineos Automotive to spółka-córka grupy Ineos, czołowego producenta petrochemikaliów, specjalistycznych środków chemicznych i produktów naftowych. Zatrudnia 23 tys. osób w 34 firmach, a jej sieć produkcyjna obejmuje 183 zakłady produkcyjne w 26 krajach. W 2019 roku grupa INEOS osiągnęła sprzedaż na poziomie ok. 61 mld dolarów.
Czytaj też:
Nowa wersja ekstremalna. Mitsubishi L200 Stark
Ineos Grenadier