Droga krajowa numer 11. Czy to polska „wakacyjna trasa śmierci”?

Droga krajowa numer 11. Czy to polska „wakacyjna trasa śmierci”?

Wypadek na drodze krajowej 19
Wypadek na drodze krajowej 19 Źródło:Policja
Na drodze krajowej numer 11 dochodzi do ogromnej liczby wypadków. Teraz patrolują ja policjanci z grupy Speed. Z jaką prędkością kierowcy poruszają się tą trasą?

W sezonie wakacyjnym dochodzi do największej liczby wypadków samochodowych. Większość z nich ma miejsce na drogach jednojezdniowych, dwukierunkowych, w których skład wchodzą (między innymi) drogi krajowe. Jedną z niebezpieczniejszych wśród nich jest droga krajowa numer 11 (DK 11).

Policja w ramach akcji „Bezpiecznie na wakacje” zaangażowała patrole z grupy Speed do nadzorowania jazdy na DK 11. Z kolei Yanosik postanowił sprawdzić, z jaką średnią prędkością poruszają się kierowcy na tym odcinku oraz do ilu kolizji na drodze doszło.

To jedna z ważniejszych tras na mapie wakacyjnych wyjazdów

Droga krajowa nr 11 to jeden z ważniejszych odcinków w Polsce. Jej początek znajduje się w Bytomiu, a koniec Kołobrzegu. Całość trasy ma 600 km, a przebiega kolejno przez województwa: zachodniopomorskie, wielkopolskie, opolskie i śląskie.

DK 11 jest jedną z najbardziej uczęszczanych dróg w sezonie wakacyjnym, zwłaszcza dla mieszkańców Śląska i Wielkopolski, którzy dojeżdżają nią nad Bałtyk oraz wszystkich tych zamieszkujących województwo zachodniopomorskie, którzy wybierają się na urlop w góry. Z DK11 można również zjechać do Koszalina, Piły, Obornik, Poznania, Kórnika, Ostrowa Wielkopolskiego, Kluczborka, Lublińca i Tarnowskich Gór.

Policja w tym roku szczególnie aktywna na DK 11

W tym roku policja zaangażowała specjalistyczne patrole z grupy Speed do nadzorowania prędkości na DK 11. Ma to na celu zapobieganie i ujawnianie agresywnych i niebezpiecznych zachowań kierowców oraz kontrolowanie przestrzegania limitów prędkości i prawidłowego stosowania się do zasad ruchu drogowego.

Dodatkowo kontrolowane będą: prawidłowość manewru wyprzedzania, zmiany pasa ruchu i obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa i prawidłowego przewożenia dzieci.

Grupa Speed będzie kontrolowała 4 województwa, w których przebiega DK 11. Nieoznakowane i oznakowane radiowozy będą wyposażone w wideorejestratory oraz laserowe mierniki prędkości i drona, który będzie kontrolował wszystkie wykroczenia drogowe.

Droga krajowa numer 11 średnia prędkość

Jak się zachowują kierowcy na drodze krajowej nr 11?

Yanosik podzielił DK 11 na kilka odcinków, aby sprawdzić średnią prędkość, z jaką jeżdżą kierowcy w trasie. Na odcinku w województwie zachodniopomorskim, w tym roku w czerwcu, średnia prędkość wyniosła 34 km/h, gdzie w poprzednim roku było to 45 km/h. Może to sugerować większe natężenie ruchu, z powodu zluzowania obostrzeń.

Przyglądając się danym można zauważyć, że w momencie poluzowania obostrzeń i tym samym umożliwienia podróży na wakacje, ruch na odcinku DK 11 w województwie zachodniopomorskim stał się znacznie większy, a prędkość niższa. Dane z lipca i sierpnia 2020 roku oraz z czerwca tego roku wyraźnie pokazują, że średnia prędkość kierowców na tym odcinku wyniosła 34 km/h.

Podobnie prezentuje się sytuacja w górskich rejonach, w województwie opolskim, gdzie w poprzednim roku, po poluzowaniu obostrzeń w lipcu i sierpniu, średnia prędkość wyniosła 39 km/h, z powodu większego natężenia ruchu, spowodowanego głównie przez turystów.

Na niektórych odcinkach prędkość już wyższa

Na odcinkach, pomiędzy nadmorskimi i górskimi miejscowościami, widać, że kierowcy„” rozwijają już większą prędkość osiągając średnio od 40 do 77 km/h. – Z naszych danych wynika, że w czerwcu 2020 roku kierowcy w okolicach Poznania poruszali się z większą prędkością (77 km/h) niż w tym samym miesiącu tego roku (64 km/h). Powodem tych zmian z pewnością jest zmniejszony ruch na drodze, w czerwcu ubiegłego roku, ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19, który umożliwiał rozwinięcie większej prędkości. Z kolei w tym roku, w czerwcu, jeździliśmy już ze znacznie mniejszą prędkością, choć nadal większą niż w turystycznych miejscowościach – mówi Julia Langa z Yanosika.

Czytaj też:
Wakacyjna mapa śmierci. Policyjna akcja ruszyła ponownie

Źródło: Yanosik