Miała we krwi ponad 4 promile alkoholu. A właśnie jechała na odwyk

Miała we krwi ponad 4 promile alkoholu. A właśnie jechała na odwyk

Jazda po alkoholu, zdjęcie ilustracyjne
Jazda po alkoholu, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Policja
Aż 4,4 promila alkoholu miała we krwi pewna mieszkanka Krakowa. Kobieta jechała zygzakiem co zwróciło uwagę policjantów.

Policjanci z powiatu krakowskiego zatrzymali kierującą, która miała prawie 4,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i której kilka dni wcześniej zatrzymano prawo jazdy bo kierowała nietrzeźwa.

Było tuż po północy, kiedy policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, podczas patrolowania ulic w Balicach, zauważyli jadące zygzakiem Renault. Auto miało też niesprawne oświetlenie, więc mundurowi zatrzymali samochód do kontroli drogowej.

Na odwyk na bani

Za kierownicą siedziała 48-latka z gminy Zabierzów. Kiedy tylko kobieta uchyliła drzwi od pojazdu, policjanci od razu wyczuli silną woń alkoholu i zauważyli wystającą spod jej fotela pustą butelkę po wódce. Kierująca oznajmiła policjantom, że właśnie jedzie na… odwyk alkoholowy.

48-latka została przez policjantów zatrzymana i doprowadzona do komisariatu, gdzie zbadano ją stacjonarnym alkomatem, który wykazał, że miała 4,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sprawdzenie w policyjnej bazie wykazało też, że niecały tydzień wcześniej prawo jazdy zostało jej zatrzymane za jazdę pod wpływem alkoholu.

Ze względu na duży stan upojenia alkoholowego, do czasu wytrzeźwienia, kobieta trafiła pod opiekę specjalistów. Teraz za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.

Tragiczne statystyki

Policja informuje, że od 2016 do 2020 roku odnotowano w Małopolsce w sumie 796 wypadków drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących, w których zginęły 43 osoby, a 951 zostało rannych. Ponadto, na przestrzeni tych lat, odnotowano 2971 kolizji drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących.

Czytaj też:
Beata K. miała być gwiazdą festiwalu w Warszawie. Imprezę odwołano

Źródło: Policja