Po każdym zakończonym teście samochodu napędzanego silnikiem spalinowym, testujący auto dziennikarz może wybrać miejsce Polsce, w którym zostanie zasadzonych 70 drzew we współpracy z Polskim Związkiem Zrzeszeń Leśnych. Z końcem września ruszyły prace związane z sadzeniem drzew w Czarnowie, jednej z trzech lokalizacji w Polsce, w których dzięki projektowi pojawi się w sumie ponad osiem hektarów lasów.
70 drzew za każdego dziennikarza
– Po każdym tegorocznym teście samochodu (wyposażonego w silnik spalinowy) z naszego parku prasowego, dziennikarz wskazuje jedno z trzech miejsc w Polsce w którym zasadzonych zostanie 70 drzew. Pozwoli to na zasadzenie w sumie ponad 8 hektarów lasów. Dążymy do tego, by w przyszłości testy dziennikarskie naszych aut nie generowały śladu węglowego. Obecnie co drugi samochód w parku prasowym Volkswagena ma możliwość ładowania z gniazdka (dzięki napędowi w pełni elektrycznemu lub hybrydowemu typu plug-in), a w przyszłym roku zwiększymy tę wartość do 70 proc. – mówi Hubert Niedzielski, kierownik PR marki Volkswagen.
Volkswagen wraz z Polskim Związkiem Zrzeszeń Leśnych na miejsca nasadzeń wyselekcjonował trzy obszary. Są to dotknięte klęskami żywiołowymi: las w Czarnowie, który uległ całkowitemu zniszczeniu podczas nawałnicy w 2017 roku; poklęskowy teren we wsi Ryboły, w okolicach Puszczy Knyszyńskiej i Puszczy Białowieskiej, powstały w wyniku huraganu z 2016 roku oraz las górski w rejonie Babiej Góry, położony w miejscowości Zawoja w bezpośrednim sąsiedztwie Babiogórskiego Parku Narodowego.
Lokalizacje na terenach najbardziej dotkniętych
Prace związane z sadzeniem drzew rozpoczęły się już w pierwszej z lokalizacji – Czarnowie. To miejsce dotknięte w 2017 roku skutkami tzw. „Huraganu Stulecia”, który wydarzył się w nocy z 11 na 12 sierpnia. Skala zniszczeń była ogromna, w ciągu kilkunastu minut żywioł spustoszył olbrzymie połacie lasu, uszkodził drogi oraz wiele budynków - od gospodarstw po leśne wiaty. Odnawianie lasów po tym huraganie wciąż trwa, to długotrwały i pracochłonny proces.
W poszczególnych lokalizacjach sadzone będą różnego rodzaju drzewa. Na terenach nizinnych (Czarnowo, Ryboły) zasadzone zostaną głównie sosna, dąb, buk, świerk i brzoza. W Zawoi będą to świerk, buk, jodła. Co ważne, całkowite usunięcie sadzonego w ramach projektu drzewostanu nastąpi dopiero za około 100 lat, po osiągnięciu przez drzewa tzw. wieku rębności.
Po dotychczasowych tegorocznych testach dziennikarskich samochodów Volkswagena wyposażonych w silnik spalinowy, wybór poszczególnych lokalizacji przez dziennikarzy rozkładał się bardzo równomiernie. 35 proc. testujących wskazało, że chcą aby drzewa w ślad za ich testem zostały posadzone w Czarnowie, 29 proc. wskazało na Ryboły, a Zawoję wybrało 36 proc. dziennikarzy.
– Ten projekt to jedna z inicjatyw pokazujących naszą determinację w dążeniu do osiągnięcia neutralności węglowej. Między 2033, a 2035 nasza marka zaprzestanie sprzedaży samochodów spalinowych w Europie. Już dziś opracowaliśmy rozwiązania pozwalające naszym klientom obniżyć swój ślad węglowy: począwszy od produkowanych w sposób neutralny pod względem bilansu CO2 samochodów elektrycznych z rodziny ID., aż po możliwość zasilania samochodu zieloną energią za sprawą współpracy z Polenergią – mówi Łukasz Zadworny, dyrektor marki Volkswagen.
Dołączona do komunikatu prasowego galeria przedstawia zdjęcia wykonane w Czarnowie, podczas sadzenia pierwszych drzew.