Rok 2021 zostanie zapamiętany jako rok likwidacji wolnej amerykanki dotyczącej hulajnóg elektrycznych i innych urządzeń transportu osobistego. W połowie roku te pojazdy zostały uregulowane w prawie, w tym w Kodeksie drogowym. Wiadomo, jaka jest ich definicja, gdzie mogą jeździć i jak.
Rozporządzenie, które wszystko precyzuje
Teraz, jak czytamy na stronach Motoryzacja.interia.pl, do tamtych regulacji doszły nowe. 2 listopada zaczęło obowiązywać znowelizowane rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. „Zgodnie ze zmienionymi przepisami, szerokość hulajnogi elektrycznej i urządzeń transportu osobistego (UTO) nie może przekraczać 0,9 metra, zaś masa własna hulajnogi elektrycznej nie może przekroczyć 30 kilogramów”.
Hulajnoga elektryczna musi być wyposażona z przodu w co najmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej, z tyłu w co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej.
Vmax: 20 km/h i wiele więcej szczegółów
Hulajnoga od 2 listopada musi mieć jeden skutecznie działający hamulec, dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy „o nieprzeraźliwym dźwięku”. „W hulajnodze elektrycznej i urządzeniu transportu osobistego konstrukcja ogranicza rozwijanie prędkości przekraczającej 20 km/h i zapewnia możliwość skutecznego hamowania”, jak napisano w rozporządzeniu.
Wszystkie hulajnogi, które trafią do sprzedaży od 1 stycznia 2022, muszą spełniać te warunki.
Czytaj też:
Na ten QUIZ odpowiedzi trzeba znać, bo tak stanowi prawo. Ale czy je znacie?