Na granicy Polski i Białorusi dochodzi od kilku dni do granicznych incydentów, na które zwrócone są oczy nie tylko Polski, ale i Unii Europejskiej i świata. Tymczasem, poza miejscem incydentów granicznych w Kuźnicy, Polska ma z Białorusią także wiele innych oficjalnych przejść granicznych.
Granica z Białorusią. Dwa przejścia zawieszone
Teraz rząd poinformował o sytuacji na owych przejściach. Jak się dowiadujemy, przejścia graniczne z Białorusią w Połowcach i Sławatyczach są czasowo zawieszone.
Tymczasem przedstawiamy aktualizację dotyczącą innych przejść granicznych między Polską i Białorusią.
Jak czytamy (ostatnia aktualizacja z 14 listopada z godz. 20:00) przejście w Kuźnicy działa i zarówno TIR-y, jak i autobusy i auta osobowe nie muszą czekać na odprawę.
Dużo gorsza jest sytuacja w Bobrownikach. Według aktualizacji z 15 listopada, z godz. 7:00 czas oczekiwania dla TIR-ów na tym przejściu wynosi nawet 44 godziny. Samochody osobowe i autokary przejeżdżają bez przeszkód.
Sytuacja na granicy z Białorusią. Przejście w Kukurykach
Nieco lepiej jest w Koroszczynie (Kukurykach), gdzie wedle aktualizacji z 15 listopada z 6:46 rano, czas oczekiwania dla TIR-ów wynosi 25 godzin. Również tutaj autobusy i samochody osobowe nie czekają.
W Terespolu brak danych dotyczących TIR-ów. Auta osobowe i autobusy nie czekają. Jak wspomnieliśmy Połowce i Sławatycze są zamknięte.
Czytaj też:
Granica polsko-białoruska. Dziennikarze zatrzymani w Usnarzu Górnym