Lamborghini Patryka Vegi zostało zlicytowane. Sprawę skomentowała Krystyna Pawłowicz

Lamborghini Patryka Vegi zostało zlicytowane. Sprawę skomentowała Krystyna Pawłowicz

Lamborghini Aventador SVJ Roadster
Lamborghini Aventador SVJ Roadster Źródło: Lamborghini
Ultraluksusowy samochód, który należał do polskiego reżysera, znalazł nabywcę na licytacji. Przy okazji sprawę skomentowała Krystyna Pawłowicz, która jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego (sic!).

Sprawa stała się głośna pewien czas temu. Najpierw Patryk Vega, znany miłośnik drogich i sportowych aut, kupił Lamborghini Aventadora LP750-4 SV Roadster. Po czasie okazało się, że nie zapłacił od niego cła (ok. 700 tys. zł), w związku z czym sportowy wóz został skonfiskowany przez Krajową Administrację Skarbową, w sierpniu 2020 roku. Dodatkowo sprawę wzięła pod lupę Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która prowadzi dochodzenie w sprawie fałszowania dokumentów.

Dwie licytacje. Druga skuteczna

Auto stało na parkingu i wreszcie KAS postanowiła je zlicytować. Jak czytamy w „Super Expressie” licytacje były dwie. W pierwszej wystawiono Aventadora za 3/4 wartości (ustalono ją na 2 mln 193 tys. 800 zł). Chętnych nie było, po czasie zorganizowano więc drugą licytację, podczas której cena wyniosła połowę wartości. Tym razem chętni się znaleźli, a auto zostało sprzedane za 1 mln 450 tys. zł.

Patryk Vega nie uczestniczył w licytacji, jakiś czas temu przesiadł się zresztą do stosownego do swojej pasji modelu Ferrari.

Sędzia TK i jej Twitter

Wiedziona (jak mniemamy) potrzebą przekazania odbiorcom czegoś istotnego, sprawę postanowiła skomentować na Twitterze Krystyna Pawłowicz, która jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego (sic!). Słowa, które napisała, są najlepszym dowodem sposobu postrzegania rzeczywistości pani profesor (sic!).

twitterCzytaj też:
Patryk Vega chwali PiS przed 11 listopada. „Ludzie nie lubią tego święta”

Źródło: SuperExpress