W okresie od połowy listopada do połowy grudnia 2021 roku średnia kwota netto kredytu na samochód wyniosła 29 494 złote – poinformował Inbank. Według najnowszych danych firmy, w tym roku Polacy występują o udzielenie kredytów o wiele częściej niż w roku ubiegłym. W okresie od połowy listopada do połowy grudnia tego roku, liczba wniosków kredytowych wzrosła o 92 proc., a w odniesieniu do wszystkich typów kredytów, średni wzrost ukształtował się na poziomie 64 proc.
Na samochody, fotowoltaikę i konsumpcję
Najwięcej wniosków kredytowych dotyczyło finansowania tzw. zielonych inwestycji, a wzrost w tym obszarze osiągnął dynamikę na poziomie 92 proc. rok do roku. Również zapotrzebowanie na kredyty ratalne znacząco się zwiększyło - wzrost tego segmentu wyniósł 74 proc. O 45 proc. była większa liczba wniosków dotyczących kredytów samochodowych, a o 33 proc. kredytów gotówkowych. Łącznie pod koniec roku, średni wzrost, biorąc pod uwagę wszystkie typy dostępnych w Inbanku produktów kredytowych, wyniósł 64 proc.
Potrzeba coraz więcej pieniędzy
O jakie środki wnioskują Polacy? Średnia kwota netto kredytu w analizowanym okresie waha się od 2 984 złotych na kredyty ratalne, przez 11 539 zł na kredyty gotówkowe, po 25 761 złotych na kredyty związane z „zielonymi inwestycjami“ i 29 494 złote na kredyty samochodowe. Z wyjątkiem kredytu gotówkowego (-14 proc.), wysokość kredytów, o jakie wnioskują klienci również wzrosła w porównaniu do końcowego okresu 2020 roku – od 9 proc. dla kredytów proekologicznych i 16 proc. dla kredytów ratalnych, do 30 proc. w przypadku kredytów samochodowych.
Wydłużył się także średni okres kredytowania: o 1 miesiąc (średnio wynosi on 24 miesiące) w przypadku kredytu ratalnego, o 3 miesiące dla kredytów proekologicznych (obecnie jest to 114 miesięcy) i o 5 miesięcy dla kredytów samochodowych (obecnie 61 miesięcy).
Czytaj też:
Jakie używane auta Polacy kupują na kredyt i za ile?