Kolejna wielka gwiazda dostała „Malucha”. Tym razem na urodziny

Kolejna wielka gwiazda dostała „Malucha”. Tym razem na urodziny

Maluch Pettera Solberga
Maluch Pettera Solberga Źródło:Instagram / petterwrc03
Pamiętacie „Malucha” Toma Hanksa, którego dostał z Polski w prezencie? Tym razem równie dopieszczone auto otrzymał na urodziny inny słynny człowiek.

Tom Hanks dostał „Malucha” po tym, jak wypatrzył auto na wyciecze w Budapeszcie. Samochód przypadł mu do gustu, co zaowocowało akcją sprezentowania mu autka. Byli sponsorzy, był charytatywny cel, wiadomość długo okupowała media.

Maluch dla rajdowego mistrza

Teraz „Malucha” dostał kierowca rajdowy Petter Solberg. To wielka sława, nieco w innej dziedzinie niż Tom Hanks. Solberg to mistrz sezonu 2003 Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC).

instagram

Żółtym „Maluchem”, w idealnym stanie, Solberg pochwalił się na swoim Instagramie. Napisał, że jeździł takim wozem, kiedy miał 18 lat. Miał „porażające 24 konie mechaniczne.

Napęd na tył rządzi

Co by nie mówić, „Maluchy” były idealnymi samochodami dla adeptów motorsportu. Nie miały może wielkiej mocy, co pisze Solberg (a w komentarzu pod jego postem także nasz mistrz Kajetan Kajetanowicz), ale za to miały tylny napęd. A to on potrafi „nauczyć”, jak powinno się szybko jeździć w trudnych warunkach.

„Wspaniałe wspomnienia, doskonały prezent” – skomentował Petter Solberg na swoim Instagramie.

Czytaj też:
Wraca Ralliart od Mitsubishi. Czy to będzie coś szybkiego?

Źródło: Instagram / @petterwrc03