Ford Motor Company i Grupa Volkswagena poszerzają współpracę w dziedzinie samochodów elektrycznych. Ford planuje budowę kolejnego auta na platformie MEB (pisaliśmy o tych planach) z przeznaczeniem na rynek europejski. Oznacza to, że amerykański koncern podwoi liczbę aut, które powstaną na bazie volkswagenowskiej platformy MEB do 1,2 mln w ciągu sześciu lat.
Umowa o strategicznej współpracy między Volkswagenem i Fordem zakłada takie obszary jak samochody elektryczne, dostawcze i jazda autonomiczna. Platforma MEB została stworzona jako otwarta, co pozwala producentom samochodów zelektryfikować portfolio produktów szybko i efektywnie pod względem kosztów.
Crossover Forda na „podłodze” Volkswagena
Pierwszym modelem Forda, w którym zostanie wykorzystana platforma MEB będzie crossover. Jego produkcja w fabryce Ford Electrification Center w Kolonii ma ruszyć w 2023 roku i będzie kolejnym elementem strategii elektromobilności tego producenta. Początkowo Ford miał w planach budowę tylko jednego modelu na platformie MEB i zamierzał wyprodukować 600 tys. egzemplarzy tego auta. Koncern na razie nie zdradził żadnych szczegółów dotyczących drugiego z modeli.
Otwarta platforma, dla wszystkich
Dla Volkswagena poszerzenie współpracy z Fordem to kolejny krok na drodze do stania się dostawcą platform dla pojazdów elektrycznych, co będzie kolejnym filarem działalności firmy. Platforma MEB może być wykorzystywana przez różne marki i producentów, już dziś jest podstawą dla elektrycznych pojazdów pięciu marek. W 2021 roku wyprodukowano z jej użyciem ok. 300 tys. samochodów, co czyni z niej jedną z wiodących elektrycznych platform na świecie.
Czytaj też:
Volkswagen Multivan zmienia skórę. Będzie bardziej podobny do kultowego przodka