Pojazdy marki Volkswagen Transporter T6 oraz Caddy trafiły do 20 wybranych jednostek OSP położonych głównie w województwach przygranicznych – podkarpackim, lubelskim oraz podlaskim. Samochody zasiliły szeregi m.in. OSP Medyka, OSP Ustrzyki Dolne i OSP Hrubieszów. Są przystosowane do zadań stojących przed ochotnikami: mają obszerne kabiny, duże przestrzenie ładunkowe i mocne silniki. Jak podkreślają przedstawiciele spółki, Transportery T6 mają też napęd 4x4, co jest dodatkowym atutem w codziennej pracy strażaków.
Do aut dodano też karty paliwowe, by strażacy nie musieli się martwić o koszty
Każdy z 20 pojazdów przekazanych bezpłatnie przez Volkswagen Financial Services został sprawdzony technicznie. Wyposażono je w pakiet serwisowy i ubezpieczenie oraz kartę paliwową, żeby strażacy mogli skupić się na swoich zadaniach i tym, co najważniejsze – niesieniu pomocy potrzebującym uchodźcom. – W obecnej sytuacji niezbędna jest każda forma wsparcia. Jako Volkswagen Financial Services doskonale to rozumiemy i dlatego staramy się pomóc tak, jak umiemy najlepiej. Po raz kolejny przekazujemy nasze samochody strażakom ochotnikom. Czynimy to bez wahania, z odruchu serca. Nasze pojazdy będą służyć w transporcie osób z granicy do punktów recepcyjnych oraz miejsc zakwaterowania czy przewożeniu niezbędnych towarów – podkreśla Mikołaj Woźniak, prezes Volkswagen Financial Services Polska.
Kolejna forma pomocy finansowej odnogi koncernu
Wsparcie OSP to jedno z wielu działań pomocowych, jakie realizuje Volkswagen Financial Services, a które dotyczą sytuacji w Ukrainie. Firma w pierwszych dniach po wybuchu wojny zaangażowała się w pomoc, użyczając 10 samochodów na potrzeby Podkarpackiego Oddziału Okręgowego PCK w Rzeszowie. Przekazane przez VWFS modele to: VW Caravelle, VW Caddy oraz Škoda Octavia Kombi. Jak przypomina IBRM Samar, samochody trafiły do jednostek terenowych wzdłuż granicy oraz do Przemyśla. Ich zadaniem w zależności od zapotrzebowania jest pomoc w transporcie uchodźców oraz przewożeniu niezbędnych towarów.
Czytaj też:
Ciężarówkowy (i autobusowy) gigant pomaga Ukrainie