Nowa metoda oszustów: „na Orlen”. Uważaj, w co inwestujesz

Nowa metoda oszustów: „na Orlen”. Uważaj, w co inwestujesz

Stacja paliw Orlen
Stacja paliw OrlenŹródło:Materiały partnera
Według najnowszych informacji medialnych oraz oficjalnych komunikatów Orlenu, oszuści znaleźli nową metodę na kradzież. Tym razem przestępcy postanowili zrobić skok na kasę podszywając się pod PKN Orlen. Sprawdź co zrobić, żeby nie dać się nabrać.

Opłacalne inwestycje i obietnica szybkiego zysku to sposób oszustów na kradzież środków finansowych mniej czujnych inwestorów. By skutecznie ich uśpić czujność złodzieje postanowili tym razem wykorzystać autorytet Orlenu.

Na oficjalnych stronach koncernu pojawiły się komunikaty ostrzegające przed oszustami oraz lista punktów, których należy przestrzegać, by nie dać się oszukać. „PKN Orlen zachęca do inwestowania wyłącznie przez swoje oficjalne kanały, takie jak: orlen.pl, orlenwportfelu.pl lub oficjalne profile w mediach społecznościowych” – możemy przeczytać.

Wszelkie informacje jak rozpoznać w mediach społecznościach oszustwo przedstawiono na prostej infografice:

Uwaga na oszustwo

Prosta lista, która pomoże rozpoznać oszustwo

Orlen przygotował również listę siedmiu punktów jak nie dać nabrać się na sztuczki internetowych oszustów:

  1. Zdjęcia profilowe często przedstawiają przerobione logo PKN ORLEN lub innych spółek skarbu państwa. Wykorzystywane są też w grafikach postów czy w reklamach.
  2. Należy zwracać uwagę na podejrzane nazwy profili, z których pochodzą posty. W przykładowej grafice przedstawiają nazwę zbliżoną do PKN ORLEN. Dobrym sposobem na weryfikację prawdziwości profilu jest także sprawdzenie liczby obserwujących. Jeśli jest niewielka, może to oznaczać, że strona tylko podszywa się pod daną firmę.
  3. Teksty postów zawierają nieprawdziwe informacje o rzekomych inwestycjach i aktywach Grupy ORLEN czy innych spółek skarbu państwa. Mogą zawierać także błędy językowe.
  4. Grafiki umieszczone w postach to często fotomontaże, którymi PKN ORLEN nie posługuje się w swojej komunikacji. Na zdjęciach można też zobaczyć sylwetki polityków, sportowców czy członków zarządów spółek skarbu państwa.
  5. Na grafikach mogą występować różne kolory tekstów, których PKN ORLEN nie używa w swojej komunikacji.
  6. Posty prowadzą do stron, które w żaden sposób nie są powiązane z PKN ORLEN lub licencjonowanymi domami maklerskimi.
  7. Pod postami, które zawierają nieprawdziwe informacje może występować duża liczba negatywnych reakcji oraz mała liczba komentarzy, co może świadczyć o ukrywaniu komentarzy osób, które próbują ostrzec innych przed oszustwem.

Eksperci PKN Orlen zachęcają, by inwestować w ich produkty jedynie za pośrednictwem oficjalnych portali i podkreślają, że Orlen nigdy nie dzwoni z ofertami do swoich klientów.

Czytaj też:
Bartosz Zmarzlik z ORLEN Team powalczy o trzeci tytuł Indywidualnego Mistrza Świata na żużlu

Źródło: PKN Orlen