Jaki był pierwszy samochód Roberta Lewandowskiego? Nie zgadniecie czym jeździł kapitan reprezentacji Polski

Jaki był pierwszy samochód Roberta Lewandowskiego? Nie zgadniecie czym jeździł kapitan reprezentacji Polski

Anna i Robert Lewandowscy
Anna i Robert LewandowscyŹródło:Instagram
Garaże piłkarzy, szczególnie tych ze światowej czołówki, słyną z niebanalnych, drogich i często limitowanych samochodów. Jednak każdy z nich od czegoś zaczynał swoją motoryzacyjną przygodę. Jakie auto zatem było pierwszym, którym jeździł super snajper z Bayernu Monachium, kapitan reprezentacji Polski – Robert Lewandowski?

Portal Autokult.pl postanowił przyjrzeć się przeszłości Roberta Lewandowskiego. Jednak w tym przypadku dziennikarze nie poszukiwali kontrowersji z życia piłkarza, a postanowili skupić się na tym, od czego znany na całym świecie piłkarz rozpoczynał swoją motoryzacyjną przygodę. Okazało się, że o początkach swojego mariażu z samochodami snajper z Bayernu opowiedział w jednym z odcinków podcastu „Wojewódzki-Kędzierski”.

Miłość do motoryzacji

W rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim, prowadzący nawiązali do motoryzacyjnej przeszłości Lewandowskiego. Nic w tym dziwnego, gdyż gwiazdor TVN Kuba Wojewódzki, znany jest ze swojej pasji i miłości do szybkich i drogich samochodów – tu może znaleźć nić porozumienia z piłkarzem, który w swoim garażu trzyma chociażby limitowane Porsche 911 Speedster.

Początki i pierwsze auto

Na pytanie od czego rozpoczynał swoją karierę, Lewandowski odpowiedział, że był to niepozorny Fiat Brava, który piłkarz kupił w komisie samochodowym. Kapitan Reprezentacji Polski w piłce nożnej zaznaczył jednak, że pierwsze szlify zaraz po zdaniu prawa jazdy zdobywał za kierownicą Daewoo Matiza, natomiast to Fiat był autem, które kupił za własne pieniądze w 2006 roku, Lewandowski był wówczas piłkarzem Legii II lub Znicza Pruszków. Jak informują redaktorzy Autokult.pl samochód był produkowany w latach 1995–2001.

W wywiadzie Robert Lewandowski potwierdził, że ćwiczył jazdę samochodem po „wiejskich drogach” jeszcze przed uzyskaniem odpowiednich uprawnień. W ten sposób wprawiał się w prowadzeniu, by na egzaminie być już pewnym swoich umiejętności.

Czytaj też:
Robert Lewandowski w nowym superaucie. W czym tym razem został przyłapany „Lewy”?

Źródło: Autokult.pl