Czy polscy kierowcy jeżdżą wolniej przez obecne ceny paliwa?

Czy polscy kierowcy jeżdżą wolniej przez obecne ceny paliwa?

Mercedes-AMG GT 63 4MATIC+
Mercedes-AMG GT 63 4MATIC+ Źródło: Mercedes-Benz
Coraz wyższe ceny na stacjach benzynowych frustrują kierowców, zwłaszcza że to nie jedyne wydatki, które muszą ponosić w obecnych czasach. Wraz z nowym rokiem wzrosły stawki mandatów, od niedawna również ubezpieczenie OC, a do tego koszty utrzymania samochodu stają się coraz bardziej odczuwalne. Czy w poszukiwaniu efektywnego sposobu na zaoszczędzenie pieniędzy, kierowcy zaczęli jeździć wolniej, aby zmniejszyć spalanie?

Eksperci z Yanosika sprawdzili, jak rosły ceny paliwa od początku roku. Okazuje się, że od stycznia do czerwca najpopularniejsza benzyna 95-oktanowa zdrożała o 2,23-2,25 zł/l. O 1,93-1,97 zł podrożała benzyna Pb98, olej napędowy o 1,98-2,01 zł/l, a cena litra LPG podniosła się o 0,35-0,37 gr.

Chcąc zweryfikować, czy kierowcy jeżdżą oszczędniej po podwyżkach cen paliw, eksperci zebrali dane dotyczące średnich prędkości z różnych rodzajów dróg z tego roku i porównali je z poprzednim okresem.

Czy kierowcy jeżdżą wolniej przez ceny paliwa?

Zgodnie z tymi informacjami, kierowcy jeżdżą z większymi prędkościami średnimi na autostradach oraz drogach szybkiego ruchu. W 2021 roku na autostradach poruszali się ze średnią prędkością 109,4 km/h, w tym roku już 112,2 km/h. Z kolei na drogach szybkiego ruchu w ubiegłym roku średnia prędkość wynosiła 110,8 km/h, a w tym już 111,1 km/h.

Na drogach krajowych średnia prędkość jazdy jest utrzymana na poziomie 63-64 km/h, z kolei na innych rodzajach dróg w tym roku spadła do 40,2 km/h z 41,7 km/h.

Eksperci sprawdzili również stopień poprawności jazdy kierowców na różnych rodzajach dróg. Na autostradach w tym roku utrzymuje się on na poziomie 74,16 proc. w obszarze zabudowanym i niezabudowanym, w ubiegłym roku wynosił 74,25 proc.

Z kolei na drogach szybkiego ruchu uplasował się na poziomie 64,52 proc., gdzie w 2021 roku wynosił 61,16 proc. tak więc tu widoczna jest poprawa w zachowaniu stosownej prędkości jazdy. Na drogach krajowych w obszarze zabudowanym i niezabudowanym w tym roku również widoczna jest pod tym względem poprawa - o 1,51 proc., w porównaniu do 2021 roku.

Czy kierowcy jeżdżą wolniej przez ceny paliwa?

Podobnie na innych rodzajach dróg, na których obecnie współczynnik poprawności jazdy wynosi 77,23 proc., a w 2021 roku wynosił 76,30 proc.

– Można więc powiedzieć, że kierowcy z większą uwagą stosują się do przepisów ruchu drogowego, a średnie prędkości jazdy na różnych rodzajach dróg są niższe, niż wskazują maksymalne limity. Jest to efektem wprowadzenia nowego taryfikatora, ale być może również większej oszczędności dla spalania paliwa – komentuje Julia Langa z Yanosika.

Czy kierowcy jeżdżą wolniej przez ceny paliwa?

Czy Polacy stosują zasadę ekonomicznej jazdy?

Stosowanie zasad ekonomicznej jazdy ma wpływ nie tylko na spalanie, ale również na dłuższą żywotność pojazdu. Ecodriving kojarzący się niektórym z powolną jazdą, zaczyna zyskiwać w oczach kierowców, którzy w świetle wysokich cen za paliwo, chętniej wprowadzają jego zasady do codziennej jazdy.

Czy kierowcy jeżdżą wolniej przez ceny paliwa?

– Nasze dane z okresu od 17 maja do 21 czerwca 2021 roku, w którym cena za litr Pb95 wynosiła 5,33 zł, a za ON 5,3 zł, porównaliśmy do okresu od 16 maja do 20 czerwca tego roku, w którym to cena za litr Pb95 wyniosła 7,65 zł, a za ON 7,45 zł. Chcieliśmy ustalić, czy kierowcy w wyniku rosnących cen paliwa jeździli ekonomiczniej i oszczędniej. Jednym z czynników nieekonomicznej jazdy są nagłe przyspieszenia i ten aspekt ustanowiliśmy jako naszą próbę do badania. Według danych z aplikacji Yanosik obecnie kierowcy jeżdżą mniej dynamicznie – średnia zmiana prędkości w ciągu 10 sekund znacznie spadła, zarówno w terenie zabudowanym, jak i niezabudowanym. W 2021 roku wynosiła 10,06 km/h, w 2022 roku już 9,49 km/h dla obszaru zabudowanego, z kolei dla niezabudowanego 7 km/h w 2021 roku, a obecnie 6,65 km/h. Wzrosła natomiast poprawność jazdy – w 2022 roku o 1,25 proc. w obszarze zabudowanym, a w niezabudowanym o 0,98 proc. Zarówno nowe stawki z taryfikatora mandatów, jak i wysokie ceny na stacjach benzynowych powodują, że kierowcy jeżdżą wolniej i z większą ostrożnością – mówi Julia Langa.

Wyższe ceny paliwa wpływają na zachowania kierowców na drogach, tak jak i nowy taryfikator mandatów. Polacy jeżdżą ostrożniej i z mniejszą dynamiką. Unikając gwałtownych przyspieszeń starają się zaoszczędzić na spalaniu paliwa, tym samym stosując podstawową zasadę ekonomicznej jazdy. Wszystko wskazuje na to, że ten trend jeszcze potrwa, co najmniej do końca wakacji. Kolejne podwyżki cen paliw już wkrótce, a dodatkowo wraz z końcem lipca przestanie obowiązywać tarcza antyinflacyjna. Czy ceny na stacjach benzynowych sięgną progu 10 zł za litr? Będziemy obserwować sytuację na bieżąco.

Czytaj też:
To największy rozpraszacz kierowcy. Na dodatek zakazuje go prawo

Źródło: Yanosik