Jak schłodzić wnętrze auta bez klimatyzacji i oszczędzać paliwo? Stara metoda działa

Jak schłodzić wnętrze auta bez klimatyzacji i oszczędzać paliwo? Stara metoda działa

Klimatyzacja w samochodzie
Klimatyzacja w samochodzie Źródło: Shutterstock / JIB Liverpool
Wysokie ceny paliw i wzrastające spalanie przy użyciu klimatyzacji to okoliczność, która w przypadku wielu kierowców powoduje zastanowienie – a może jednak dam radę bez? Okazuje się, ze istnieje metoda na skuteczne schłodzenie wnętrza auta bez podnoszenia spalania – stary taksówkarski sposób sprawdzili eksperci z SAE International i stwierdzili, że dzięki niemu można sporo zaoszczędzić.

Jak informują redaktorzy portalu Autokult.pl, odpowiednie korzystanie z klimatyzacji może pozwolić obniżyć temperaturę wnętrza, a przy okazji nie zużywać dużo więcej paliwa. Inżynierowie SEA International (Stowarzyszenie Inżynierów Motoryzacyjnych) proponują metodę, która pozwoli uzyskać maksimum korzyści przy minimalnych kosztach.

Włączona na stałe klima = wyższe spalanie

Nie ma co się oszukiwać. Wszyscy kierowcy – czy to aut spalinowych, czy elektrycznych – zdają sobie sprawę z tego, jak bardzo klimatyzacja wpływa na spalanie czy zużycie akumulatorów. Mistrzami w rozumieniu tej zależności są, jak zauważają redaktorzy, Autokult.pl, są taksówkarze. Wielu z nich nie używa klimatyzacji praktycznie wcale – ze względu na podwyższone spalanie. Estymuje się, że stale uruchomiona klimatyzacja podnosi średnie spalanie o ok. 1-2 litrów na sto kilometrów. Im mniejszy silnik, tym większy wzrost.

Magiczna metoda

Według metody „opracowanej” przez SAE International najlepszą opcją na szybkie i efektywne schładzanie wnętrza jest… uwaga… otwarcie wszystkich okien. Natomiast istnieje kilka warunków, by było to schładzanie efektywne. Po pierwsze prędkość powinna być niższa niż 70 km/h. Ma to o tyle wysokie znaczenie, że wówczas wymiana powietrza jest wystarczająca, by chłodzić, natomiast opory nie wzrastają na tyle, by podwyższyć spalanie pojazdu.

Eksperci podkreślają także, jak duży wpływ na spalanie może mieć otwarta jedna szybka przy prędkości 85 kilometrów na godzinę. Spalanie wówczas może wzrosnąć nawet o 20 proc.

Jedziesz szybciej? Wybierz klimatyzację

Z kolei przy wyższych prędkościach zdaniem ekspertów z SAE International stosowanie klimatyzacji nie wpłynie znacząco na spalanie. Nie jest wówczas znaczącym obciążeniem – w porównaniu z otwartymi oknami.

Jak korzystać z klimatyzacji, by zmniejszyć zużycie paliwa?

  • Przy niskich prędkościach lepiej otworzyć szyby niż korzystać z klimatyzacji
  • Przy większych prędkościach warto zamknąć okna i użyć klimatyzacji
  • Warto używać klimatyzacji tylko w te dni, kiedy jest naprawdę gorąco
  • Nie ustawiaj zbyt niskich temperatur
  • O ile to możliwe lepiej nie parkować na słońcu, wybieraj miejsca w cieniu
  • Najlepszym rozwiązaniem jest włączenie klimatyzacji dopiero po przewietrzeniu wnętrza
  • W przypadku aut akumulatorowych (elektryki i hybrydy plug-in) warto schłodzić wnętrze przed odłączeniem od ładowarki.

Czytaj też:
Odświeżony Lexus ES. Nie tylko nowe multimedia, ale także wersja F Sport Design

Źródło: Autokult.pl