Na oryginalne i nowe części nas nie stać. Rośnie więc nisza tych regenerowanych

Na oryginalne i nowe części nas nie stać. Rośnie więc nisza tych regenerowanych

Warsztat samochodowy
Warsztat samochodowy Źródło: Ford
Najnowszy raport SDCM (Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych) wskazuje, że w Unii Europejskiej już około 10 proc. części zamiennych na motoryzacyjnym rynku wtórnym jest poddawanych regeneracji. Podobny trend obserwujemy w Polsce.

Według raportu Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar na koniec 2021 roku w Polsce było zarejestrowanych ponad 19 milionów samochodów osobowych. Jak podkreśla Instytut, powyżej 70 proc. z nich miało więcej niż 10 lat, a średni wiek samochodu wynosił 15,5 roku. W praktyce oznacza to, że statystyczny polski samochód pochodzi z 2007 roku.

Auta będą coraz starsze

Jak czytamy, problemy globalne, takie jak: rosnąca inflacja, ograniczona dostępność nowych samochodów, niedobór komponentów czy utrudnienia w łańcuchu dostaw, powodują, że średnia wieku parku samochodowego będzie rosła. Przebieg pojazdu oraz sposób jego eksploatacji zwiększają ryzyko usterek i niosą za sobą konieczność wymiany niektórych podzespołów. To szansa zarówno dla producentów części zamiennych, jak i warsztatów specjalizujących się w regeneracji podzespołów.

Jak pokazują wyniki najnowszego badania Otomoto, właściciele aut kilkunastoletnich coraz chętniej kupują podzespoły używane lub regenerowane – pod koniec ubiegłego roku w tej grupie znajdowało się 12 proc. kierowców.

Regeneracja z poparciem UE

Nowym celem wyznaczonym przez Unię Europejską jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Jednym z kroków do osiągnięcia tego celu jest regeneracja maszyn, urządzeń oraz komponentów wykorzystywanych w motoryzacji. Według danych Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM) tylko w 2020 roku fabryczna regeneracja części samochodowych pozwoliła zmniejszyć emisję CO2 o 800 tys. ton. Odpowiada to śladowi węglowemu, pozostawionemu przez 120 tysięcy mieszkańców Unii Europejskiej.

Potwierdzać to mają również dane ekonomiczne. Wartość sprzedaży części regeneracyjnych w roku 2021 wyniosła 4,7 mld euro. Za regeneracją części zamiennych przemawia zarówno czynnik ekologiczny, jak i ekonomiczny. W obecnej sytuacji dostęp do niektórych surowców jest ograniczony lub ich ceny rosną. Zużycie surowców w procesie regeneracji jest od 50 do 90 proc. niższe niż w przypadku produkowania nowej części zamiennej od podstaw.

Presja na to, aby branża motoryzacyjna była coraz bardziej ekologiczna, będzie narastać. Jak pokazują wyniki badań i przewidywania ekspertów, regenerowane podzespoły będą stawały się coraz bardziej atrakcyjne dla klientów końcowych – zarówno ze względów środowiskowych, jak i ekonomicznych oraz jakościowych. Stanowi to dużą szansę na rozwój rynku części regenerowanych, podkreśla SDCM.

Czytaj też:
Trudny QUIZ z wiedzy ogólnej. Tym razem poprawnymi odpowiedziami są liczby

Źródło: SDCM, IBRM Samar