Magia Souczek Detailing

Magia Souczek Detailing

Souczek Detailing
Souczek Detailing Źródło:Souczek Detailing
Artykuł sponsorowany
Pierwszy pojawił się Dawid Kwiatkowski. Okleiliśmy mu auto. Był zachwycony i zrobił nam superreklamę wśród swoich znajomych. To on polecił nas Baronowi. Baron, Blance Lipińskiej. Blania swojej znajomej i tak dalej. Usługa na najwyższym poziomie to zawsze najlepsza reklama - mówi Maciej Souczek z Souczek Detailing.

Wspaniałe samochody, zaskakujące metamorfozy i... przygotowania do otwarcia nowej siedziby. Historia Souczek Detailing to historia spełnionego marzenia?

Tak, ale to także historia bardzo ciężkiej pracy. Markę SOUCZEK DETAILING stworzyłem siedem lat temu. Moja pierwsza siedziba była stara, ciasna i, dzisiaj powiedziałbym, że zdecydowanie nienadająca się do prac detailingowych. Do dziś pamiętam klienta, który przyjechał do nas pewnego dnia nową (wtedy) S Klasą AMG. Wysiadł z auta i zapytał tylko: Czy są tu kamery?

Nowa siedziba Souczek Detailing

Niech zgadnę, nie było?

Mieliśmy tylko czujki ruchu i umowę z firmą ochroniarską. Klient bez pożegnania wsiadł do swojego superauta i odjechał. Początki były ciężkie, ale nie poddawałem się i w ciągu dwóch lat zmieniłem siedzibę na znacznie większą i nowocześniejszą. Po dwóch kolejnych i tam zaczęło brakować miejsca.

Cena sukcesu.

Dokładnie tak. Nasza obecna siedziba, którą wkrótce opuszczamy, to budynek z halą o powierzchni 180 mkw. Hala w nowej siedzibie, do której przenosimy się wkrótce, to ponad 300 mkw. Będziemy w stanie nie tylko przyjąć więcej aut, ale też w jeszcze lepszy sposób zadbać o bezpieczeństwo i komfort tych stojących na zewnątrz i czekających na swoje SPA. Pogoda w dzisiejszych czasach potrafi być nieprzewidywalna. Wichury, grad. Nieraz z niepokojem patrzyłem na zbierające się na niebie czarne chmury. Oczywiście mamy porządne ubezpieczenie, ale po co się denerwować. Nową siedzibę zaprojektowaliśmy tak, by była absolutnie komfortowa. Dla nas i dla naszych klientów.

Nowa siedziba Souczek Detailing

Na czym opieraliście się, robiąc projekt?

Bardzo wiele pomysłów wynikało z naszego wieloletniego doświadczenia w branży. Komfortowy parking dla aut oczekujących na SPA to tylko jeden z przykładów. Dużym plusem był fakt, że nowe miejsce tworzyliśmy sami, praktycznie od zera. Nie ograniczało nas nic, do czego musielibyśmy się dopasować. Mogliśmy puścić wodze fantazji i zrealizować wszystko to, o czym, już od kilku lat marzyliśmy. A nawet znacznie więcej. Pomyśleliśmy… jak się bawić, to na maksa! Oddzielne stanowiska, zwiększona higiena pracy, magazynowanie maszyn, urządzeń czy folii to elementy, na których najbardziej nam zależało, ale udało się zrealizować także bardzo wiele ponadstandardowych elementów. Przeszklone biuro z „wydawką” samochodów, oświetlenie LED-owe i oczywiście klimatyzacja w całej hali - marzenie każdego detailera. Nowa siedziba będzie w całości pokazywać nasz styl. Wszystko tu jest dokładnie takie, jak sobie to wymarzyliśmy, dlatego sami nie możemy się już doczekać przeprowadzki.

Znamy już termin?

Obecnie to sam finał prac. Myślę, że do nowej siedziby przy ul. Średniej 21 w Kielcach będziemy mogli zaprosić naszych klientów już pod koniec sierpnia. Myślimy o zorganizowaniu z tej okazji skromnej imprezy. Hostessy z szampanem, supercary, pokazy na żywo…i prawdopodobnie premiera nowego modelu samochodu, ale dziś nie powiem nic więcej. To tajemnica!

Maciej Souczek, szef Souczek Detailing

A logistyka? Nowa siedziba, nowi klienci?

Jesteśmy wierni naszym stałym klientom, a oni nam. Dlatego nie przeprowadzamy się daleko. Nowa siedziba znajduje się zaledwie 15 km od tej starej. To doskonale wybrane miejsce. Niedaleko jest bardzo dobre połączenie z drogą ekspresową do Warszawy i Krakowa, a lokalizacja blisko centrum miasta to znacznie łatwiejszy dojazd dla klientów z Kielc. Liczymy też na nowych klientów. W bezpośrednim sąsiedztwie naszej nowej siedziby jest m.in kilka salonów samochodowych.

Nowe auta lubią detailing?

Wszystkie auta go lubią! Przykład? Najbardziej rozwojowa usługa ostatnich lat, czyli personalizacja aut. Temat rzeka. Można spersonalizować pasy bezpieczeństwa. Właściciel auta może wybrać dowolny kolor i wzór. Możemy zaprojektować i obszyć całe wnętrze na nowo. Nowe fotele, nowa podsufitka, nowa deska rozdzielcza. Na zamówienie klienta możemy stworzyć indywidualne felgi z wyjątkowym, specjalnie zaprojektowanym, wzorem. W indywidualnym kolorze. Możemy też dowolnie zmieniać kolory auta. Chrom, satyna, mat, połysk. Wiele elementów, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz wozu, możemy zrobić w carbonie. Carbonowa kierownica, lusterka w carbonie to ostatnio bardzo poszukiwana opcja. Możliwości jest tak wiele, że, proszę mi wierzyć, zabrakłoby nam czasu by wymienić je wszystkie. Oczywiście najczęściej wykonujemy zmiany koloru oraz folie ochronne i powłoki ceramiczne. Te usługi cieszą się obecnie największym zainteresowaniem, ale jesteśmy gotowi na każde wyzwanie. Wszystko, o czym klient pomyśli. Oczywiście chętnie doradzamy. Możemy zrobić też odpowiedni projekt.

Souczek Detailing

Jak w tej branży zdobywa się klientów? Widziałam, że pojawił się m.in. Wasz kanał na YouTube?

YouTube to taki trochę „wymuszony” sposób na komunikowanie się z klientami. Po prostu łatwiej jest nam coś wytłumaczyć, pokazując na czym polega nasza praca. Dlaczego to sposób „wymuszony”? Szczerze mówiąc, jestem osobą trochę nieśmiałą i początkowo trudno było mi się przyzwyczaić do występów przed kamerą. Na szczęście szybko to polubiłem i dziś nie wyobrażam sobie, żebym mógł z tego sposobu komunikacji z naszymi obecnymi i przyszłymi klientami zrezygnować.

Skąd nowi klienci? W naszej branży bardzo duże znaczenie ma tzw. marketing szeptany. Jedna zadowolona osoba poleca nas kolejnej i tak dalej, i dalej. Ktoś zobaczy coś fajnego, dowie się, gdzie to zostało zrobione, i tak trafia do nas. W ten sposób zdobywamy nie tylko nowych klientów, ale i bardzo wielu nowych znajomych. Osoby, które do nas trafiają, to często pasjonaci motoryzacji, uwielbiają zmieniać coś w swoich autach, „picować” je. Tak jak my. Niektórzy kilka razy wracają do nas z tym samym autem. Często nasi klienci stają się naszymi dobrymi znajomymi.

Były czasy, kiedy bardzo dużo inwestowałem w reklamę, czasami wydawało mi się, że nawet zbyt dużo. Reklama w kinach Helios przed każdym seansem, reklama w programie motoryzacyjnym TVN TURBO, reklama w radiach, gazetach… kiedyś był to dla nas standard. To zrobiło bardzo dobrą „robotę” na starcie. Bardzo ważne są także media społecznościowe. Facebook, Instagram, YouTube, jesteśmy wszędzie. Jednak najlepsza reklama to zadowoleni klienci. Chociaż zawsze pamiętam o pewnym starym powiedzeniu… „Zadowolony klient powie o tobie jednemu koledze, niezadowolony wszystkim znajomym”. Dlatego zawsze dajemy z siebie wszystko.

Souczek Detailing

A gwiazdy? Jak do Waszej hali trafili celebryci?

Marketing szeptany. Usługa na najwyższym poziomie to zawsze najlepsza reklama. Pierwszy pojawił się Dawid Kwiatkowski. Okleiliśmy jego auto. Był zachwycony i zrobił nam superreklamę wśród swoich znajomych! Polecił nas Baronowi. Baron, Blance Lipińskiej. Blania swojej znajomej i tak dalej, i tak dalej. Odwiedziło nas już mnóstwo celebrytów. Z większością z nich mamy świetny kontakt i często spotykamy się również poza sprawami zawodowymi, dlatego zaplanowaliśmy nawet specjalna „ścianę sław”. To kolejna nowość, która pojawi się w naszej nowej siedzibie.