Najwyższą karą, którą obecnie może nałożyć na kierowcę policjant, jest mandat wynoszący 2,5 tys. złotych. Tyle muszą zapłacić wszyscy kierowcy, którzy zostaną złapani na przekroczeniu dozwolonej prędkości o 71 km/h. Jednak od września tego roku mandat za to wykroczenie wzrośnie dwukrotnie – przynajmniej dla wszystkich, którzy nagminnie będą łamać przepisy. Według nowych widełek taryfikatora kierowcy winni przekroczenia prędkości o 71 km/h i więcej, zapłacą 5 tys. złotych mandatu. Wyższe grzywny kierowca może zapłacić jedynie, kiedy sprawa zostanie skierowana do sadu – kwota to nawet 30 tys. złotych.
Nowe kwoty mandatów od września
Przepisy, które wejdą w życie we wrześniu uchwalono w zeszłym roku. Przegłosowywano je razem z aktualnym taryfikatorem, jednak ich stosowanie odłożono w czasie. Przepisy dotyczące tzw. recydywy – na mocy których pojawią się tak wysokie kwoty mandatów – wejdą w życie 17 września 2022 roku.
Najwyższe kary – dla recydywistów
By zostać ukaranym mandatem na kwotę 5 tys. złotych, kierowca musi zostać złapany na tym samym wykroczeniu przynajmniej dwa razy w ciągu dwóch lat. Dotyczyć będzie to jedynie kierowców, którzy popełnią „poważne wykroczenie”. Informacje o przewinieniach kierowców policjanci sprawdzą w CEK (Centralnej Ewidencji Kierowców).
Nowa drabinka mandatowa od 17 września będzie wyglądać następująco:
-
Przekroczenie do 10 km/h – 50 zł
-
11–15 km/h – 100 zł
-
16–20 km/h – 200 zł
-
21–25 km/h – 300 zł
-
26–30 km/h – 400 zł
-
31–40 km/h – 800 zł (recydywa: 1600 zł)
-
41–50 km/h – 1000 zł (recydywa: 2000 zł)
-
51–60 km/h – 1500 zł (recydywa: 3000 zł)
-
61–70 km/h – 2000 zł (recydywa: 4000 zł)
-
71 km/h i więcej – 2500 zł (recydywa: 5000 zł).
Czytaj też:
Fotoradary w Europie. Jak wypada Polska na tle innych państw?